MKS Kalisz przed arcytrudnym wyzwaniem

Po bardzo emocjonujących, lecz niestety przegranych Derbach Wielkopolski na piłkarzy ręcznych Energa MKS-u Kalisz czeka wyjazd na teren aktualnych mistrzów naszego kraju. Pojedynek z Industrią Kielce rozpocznie się dziś o 17:00.

Kielczanie po 15. seriach PGNiG Superligi znajdują się na drugim miejscu w tabeli z dorobkiem czterdziestu dwóch punktów. Ich celem na sezon, jeśli chodzi o PGNiG Superligę, niewątpliwie będzie obrona złotych medali. W środę zapewnili sobie również bezpośredni awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów pokonując 33:28 duński Aalborg. Sobotni mecz będzie okazją do sprawdzenia się na tle topowych rywali, co najbardziej doceniają zwłaszcza nowi zawodnicy zespołu.

„Na wstępie pozdrawiam wszystkich fanów piłki ręcznej w Kaliszu! Jestem pod ogromnym wrażeniem liczby osób interesujących się naszym klubem w mieście oraz ilością kibiców na każdym meczu! Dziś gramy na wyjeździe z Industrią Kielce, a pojedynki z zespołami celującymi w Final 4 Ligi Mistrzów są niezwykle trudne. Jednak, jak w każdym sporcie, liczymy na nasza dobrą grę i jak najlepszy rezultat, nawet jeśli może się to wydawać mało realne. Damy z siebie wszystko i z pewnością wzmocnimy się o cenne doświadczenie” – powiedział przed meczem z Industrią Kielce lewy rozgrywający MKS-u, Josip Bezer.

Co ciekawe, wychowankiem kieleckiego klubu jest Krzysztof Szczecina. To właśnie w barwach ówczesnego Vive bramkarz kaliskiego zespołu debiutował na parkietach najwyższej klasy rozgrywkowej oraz w Lidze Mistrzów. Po serii wypożyczeń definitywnie odszedł z klub po sezonie 2014/15. Trzy sezony zwieńczone zwycięstwem w Lidze Mistrzów w Kielcach spędził Mateusz Kus. Z pewnością dla tej dwójki powrót do Hali Legionów przywoła sporo miłych wspomnień.

W trwającym sezonie PGNiG Superligi kaliszanie muszą najbardziej uważać na obrotowych. Białorusin do tej pory zdobył 94 bramki będąc drugim najlepszym strzelcem rozgrywek. Niezwykle groźny przy linii szóstego metra jest również drugi z podstawowych obrotowych Industrii, Nicolas Tournat, zdobywca 68 bramek. Oczywiście rywale to drużyna naszpikowana gwiazdami światowego szczypiorniaka. Zawodnicy tacy jak Dujshebaev, Wolff, Karacić potrafią w pojedynkę zmienić losy meczu.

Energa MKS Kalisz potrzebuje przełamania. Oczywiście w meczu z tak klasowym przeciwnikiem będzie to niezwykle trudne. Niezły występ na takim tle, może jednak pomóc w zdobywaniu punktów w kolejnych pojedynkach. W nowy rok z nowymi siłami wszedł Piotr Krępa, który w pierwszych spotkaniach zdobył 16 bramek rzucając ze skutecznością ponad 80%, w Derbach Wielkopolski z dobrej strony pokazali się obaj bramkarze, Krzysztof Szczecina i Jan Hrdlicka, a do gry wprowadzają się dwaj zawodnicy sprowadzeni w przerwie zimowej.

Źródło: PGNiG Superliga