Nie dla młodych Puchar Polski
Wspaniała przygoda KKS-u z sezonu 2022/2023 nie zostanie powtórzona. „Duma Kalisza” odpadła z tegorocznych rozgrywek już na etapie rundy wstępnej z GKS Jastrzębie 0-2.
Trener Michał Gościniak wystawił na ten pojedynek bardzo eksperymentalny skład. W kadrze meczowej nie znalazło się wielu ważnych piłkarzy KKS-u tacy jak Maciej Krakowiak, Bartosz Kieliba czy Mateusz Gawlik. Inni jak Bartłomiej Putno czy Maciej Białczyk zaczęli mecz od ławki rezerwowej. W wyjściowej jedenastce znalazło się tylko dwóch piłkarzy, którzy są pierwszym wyborem trenera w meczach ligowych. Byli to Adrian Cierpka oraz Nikodem Kitowski. Na boisku pojawili się za to młodzi zawodnicy.
Niestety rezerwowi piłkarzy nie prezentowali tyle jakości w grze, co ich nieco starsi koledzy z pierwszego składu. Już w pierwszej minucie GKS Jastrzębie mogło objąć prowadzenie po błędzie Maksymiliana Ciołka, ale piłka minęła delikatnie lewy słupek kaliskiej bramki. Chwile później bliski gola…samobójczego był Bartosz Moś, który tak wybijał piłkę głową, że omal nie stworzyło zagrożenia pod bramką Ciołka. Bardziej znamienny w skutkach błąd popełnił kaliski młody obrońca w 25 minucie. Zagapienie Mosia wykorzystał Szymona Matysek i dał prowadzenie drużynie z Jastrzębia. Wyrównania szukał jeszcze Paweł Mocny, który zgodnie ze swoim nazwiskiem oddał mocny strzał, ale niestety skutecznie zablokowany. Pierwsza połowa zakończyła się zasłużonym prowadzeniem GKS-u.
W drugiej połowie niezłym strzałem zaskoczyć bramkarza Mikołaja Mogłę próbował Jakub Paszkowski. Znów to jednak GKS Jastrzębie był drużyną skuteczniejszą. W 56 minucie ponownie na listę strzelców wpisał się Szymon Matysek. Wynik nie uległ już zmianie, ale wprowadzenie kilku zawodników podstawowych wprowadziło trochę ożywienia w poczynaniach ofensywnych KKS-u. Swoje sytuacje mieli m.in. Bartłomiej Putno i Maciej Białczyk. Dobrą zmianę dał również Kacper Skibicki, który był bliski strzelenia honorowej bramki w doliczonym czasie gry.
Trener Michał Gościniak postawił na młodzież, niestety kosztem szansy na lepszy rezultat. Trochę szkoda bo zwycięstwo stwarzałoby szanse na przyjazd jakieś drużyny z Ekstraklasy bądź 1 ligi do Kalisza. Po porażce jednak nie pozostaje nic innego jak skupić się na rozgrywkach ligowych. Kolejne spotkanie w rozgrywkach Betlic II ligi już w najbliższą sobotę. KKS czeka wyjazd do Stalowej Woli na mecz ze Stalą, która w poprzednim sezonie spadła z rozgrywek 1 ligi.
Szczegóły meczu (za 90minut.pl)
6 sierpnia 2025, 17:30 – Kalisz (Stadion Miejski przy ul. Łódzkiej)
KKS 1925 Kalisz 0-2 GKS Jastrzębie (Jastrzębie Zdrój)
Szymon Matysek 25, 56
KKS 1925: 12. Maksymilian Ciołek – 22. Nikodem Kitowski, 4. Mateusz Wypych, 26. Bartosz Moś, 5. Jakub Staszak (46, 23. Maciej Białczyk) – 17. Paweł Mocny, 80. Jakub Różycki, 6. Adrian Cierpka (46, 8. Mateusz Andruszko), 19. Jakub Paszkowski (73, 16. Bartłomiej Putno), 71. Patryk Banasiak (59, 11. Kacper Skibicki) – 9. Kacper Flisiuk (46, 59. Przemysław Zdybowicz).
Jastrzębie: 1. Mikołaj Molga – 23. Jerzy Tomal, 3. Bartosz Kriegler, 4. Nataniel Wybraniec, 14. Kacper Gościniarek – 17. Kamil Koczy, 22. Bartosz Baranowicz, 15. Wiktor Gromek (63, 20. Michał Osipiak), 11. Oliwer Jakuć (87, 18. Igor Kąkolewski), 2. Marcel Bykowski (73, 10. Piotr Gębala) – 9. Szymon Matysek (63, 19. Wiktor Sawicki).
sędziował: Błażej Syropiatko (Szczecin).
