Oceny piłkarzy KKS-u i relacja po meczu z Olimpią Elbląg!

Trener Ryszard Wieczorek w ostatnim spotkaniu eWinner II ligi postanowił dać odpocząć zawodnikom z pierwszego składu, posyłając na plac gry przy ulicy Łódzkiej w większości tych piłkarzy, którzy w kończącej się rundzie z reguły zaczynali mecze na ławce.

Dla Olimpii Elbląg było to diabelnie ważne spotkanie, ponieważ jeszcze przed tą kolejką zajmowali ostatnią pozycję, która gwarantuje utrzymanie w II lidze. Można się było zatem spodziewać, że piłkarze Olimpii zrobią wszystko, aby wygrać mecz. Zwycięstwo dałoby im pewność, że także w przyszłym sezonie będą grać na drugoligowych arenach.

A trzeba przyznać, że Olimpia ma kim postraszyć, gdyż w pierwszej jedenastce wybiegł Janusz Surdykowski zdobywca 15 bramek w tym sezonie. Dla porównania kaliscy snajperzy, czyli Mateusz Majewski oraz Bartłomiej Maćczak, w sezonie 2020/2021 zdobyli kolejno 2 i 4 bramki. Tym razem oboje pojawili się od początku, więc przed meczem zastanawiać mógł fakt, czy w duecie ich strzelby będą trafiać celniej.

Na stadionie pojawiła się grupa ok. 30-40 kibiców gości, co dla atrakcyjności widowiska na pewno było na plus. Mecz jednak okazał się być dość nudny. W pierwszej połowie dominowali KaKaeSiacy, lecz nie udokumentowali tego bramką. Po przerwie KKS nadal był trochę lepszy, a w 67. minucie po dośrodkowaniu Mateusza Mączyńskiego ładną bramkę z głowy zdobył Mateusz Majewski. Niestety już po trzech minutach i zamieszaniu w polu karnym po rzucie rożnym gola zdobyła Olimpia i mecz zakończył się podziałem punktów.

KKS już przed meczem miał zapewnioną piątą pozycję dającą baraże, natomiast Olimpia do końca nie była pewna utrzymania. Ze względu na pozytywne dla niej wyniki z innych boisk możemy już z pewnością powiedzieć, że Olimpię będziemy obserwować w przyszłym sezonie na boiskach II ligi. A KKS we wtorek mierzy się w barażach z Wigrami Suwałki. Daleki wyjazd, oby skuteczny. Poniżej oceny piłkarzy KKS-u po dzisiejszym meczu (skala 1-10, 5 to występ neutralny).

Maciej Krakowiak 6

Pewny w bramce, w 15. minucie wybronił groźny strzał z półwoleja z okolic pola karnego. Sparował piłkę do boku, tak jak należy, mimo że w polu karnym się kotłowało, a strzał nie był lekki. Poza tym bezbłędny. Pokazał swoją klasę, którą mogliśmy też obserwować w rundzie jesiennej. W 68. minucie sparował piłkę nad poprzeczkę w pewny sposób. Przy bramce w 70. minucie najpierw instynktownie obronił uderzenie, lecz potem niestety po zamieszaniu nie miał żadnych szans na interwencję.

Romans Mickievics 2,5

Chyba najsłabszy zawodnik na boisku po stronie KKS-u. W pierwszej połowie zanotował stratę, po której żółtą kartkę otrzymał ratujący sytuację Adrian Łuszkiewicz. Wiele razy dał się przepychać, zanotował kilka niecelnych dośrodkowań. Na plus ostatnie 15-20 minut, kiedy dość aktywnie prezentował się z przodu, wywalczył po niezłym dryblingu także rzut wolny.

Mateusz Gawlik 5

Stosunkowo pewnie w defensywie, bez większych błędów, kilka dobrych wyprzedzających interwencji, np. w 37. minucie, kiedy to wyprzedził napastnika rywali i głową oddalił zagrożenie.

Mateusz Żytko 5

Podobnie jak Mateusz Gawlik stosunkowo pewnie.

Mateusz Mączyński 7,5

Pozytywne zaskoczenie, ponieważ do tej pory Mateusza mogliśmy obserwować głównie na wahadle bądź w środku pola, a na pozycji lewego środkowego obrońcy też prezentował się zacnie. Trzeba przyznać, że zanotował kilka bardzo dobrych interwencji, a także podłączał się z przodu, chociażby kiedy w 36. minucie zanotował „wcinkę” do Adriana Łuszkiewicza, który dobrze pokazał się w polu karnym rywali. Mateusz zanotował też asystę przy bramce Mateusza Majewskiego. Bardzo dobry występ, „zarówno w ofensywie, jak i defensywie”.

Daniel Kamiński 5

Dość aktywny, choć bez wielkiego błysku. Mimo wszystko widać go było z przodu, solidnie w defensywie, w drugiej połowie pokazał kilka dryblingów.

Adrian Łuszkiewicz 7,5

Najlepszy zawodnik pierwszej połowy. Bardzo aktywny, gryzący trawę, świetnie występował jako playmaker. Jak podczas większości swoich występów, Adrian Łuszkiewicz popisywał się wspaniałymi przerzutami. W 24. minucie oddał także chytry strzał zza pola karnego. Piłka odbita od ziemi została złapana przez Witana na raty. Zszedł po I połowie, zapewne w celu oszczędzania go przed wtorkowym meczem barażowym.

Andrzej Kaszuba 4

Niezbyt pewny w rozegraniu, choć rozegrał poprawne spotkanie. Popełniał czasami małe błędy, niecelnie podawał, w 46. minucie dał się przepchnąć w polu karnym, co mogło zakończyć się golem dla Olimpii. Na szczęście zawodnik z Elbląga nie był w stanie umieścić piłki w siatce po strzale z ostrego kąta. W pierwszej połowie oddał groźny celny strzał z 35. metra. Ogólnie przyzwoicie, ale 4.

Jakub Chojnowski 3

Od numeru „10” na pewno trzeba wymagać więcej niż kilka niezłych podań. Niestety Kuba nie popisał się zbyt wieloma zagraniami, które podwyższyłyby jego ocenę. Na plus na pewno strzał pod koniec meczu z okolic pola karnego, który jednak nie trafił w światło bramki.

Mateusz Majewski 5,5

Strzelił bramkę i pokazywał się kolegom, choć trzeba przyznać, że od napastnika można wymagać więcej.

Bartłomiej Maćczak 3

Grał zawodnika podwieszonego pod Mateuszem Majewskim, ale nie było go widać. Słaby występ.

Zmiennicy:

Bartosz Walencik 5

Stosunkowo pewnie w środku obrony.

Tomasz Hołota 4

Tym razem nie na obronie, a na pozycji defensywnego pomocnika. Nie zabłysnął niczym szczególnym.

Bartłomiej Putno 4,5

Kilka niezłych dryblingów, lecz ponownie nie można napisać jakichś wielu pochwał pod jego adresem.

Jakub Kieliba 3

Debiut wychowanka KKS-u na drugoligowych boiskach. Nie był zupełnie widoczny po wejściu na plac gry w 72. minucie.

Marcin Radzewicz 5

Po wejściu zaprezentował się ze swojej tradycyjnie dobrej strony. Sporo szumu na lewej flance, dużo dośrodkowań. Zanotował nawet bramkę, ale niestety sędzia odgwizdał spalonego.

KKS 1925 Kalisz 1-1 Olimpia Elbląg

Mateusz Majewski 67 – Janusz Surdykowski 70

Składy za 90minut.pl

KKS 1925: 1. Maciej Krakowiak – 9. Romāns Mickevičs, 4. Mateusz Żytko, 3. Mateusz Gawlik (46, 5. Bartosz Waleńcik), 8. Mateusz Mączyński, 77. Daniel Kamiński (72, 20. Jakub Kieliba) – 7. Bartłomiej Maćczak (46, 24. Bartłomiej Putno), 23. Adrian Łuszkiewicz (46, 16. Tomasz Hołota), 6. Andrzej Kaszuba, 28. Jakub Chojnowski – 14. Mateusz Majewski (72, 21. Marcin Radzewicz).

Olimpia: 27. Andrzej Witan – 7. Sebastian Kamiński, 2. Tomasz Lewandowski, 5. Kamil Wenger, 16. Tomasz Sedlewski – 8. Michał Ressel (57, 17. Dawid Jabłoński), 10. Sebastian Bartlewski (63, 94. Wojciech Zyska), 6. Patryk Burzyński, 22. Klaudiusz Krasa, 25. Eryk Filipczyk (46, 9. Marcin Bawolik) – 28. Janusz Surdykowski.

żółta kartka: Łuszkiewicz.

sędziował: Paweł Dziopak (Tychy).