Parking dla motocyklistów przy Głównym Rynku?
Marcin Małecki, wiceprzewodniczący Komisji Rewizyjnej Rady Miasta Kalisza, zwraca się z interpelacją dotyczącą utworzenia parkingu dla motocykli w bezpośrednim sąsiedztwie kaliskiego rynku. W rozmowie z Latarnikiem Kaliskim wyjaśnił powody, dla których wystąpił z interpelacją.
W związku z rewitalizacją kaliskiego rynku Marcin Małecki proponuje stworzenie w bezpośrednim sąsiedztwie kaliskiego rynku, parkingu przeznaczonego typowo dla motocykli i skuterów, w miejscu które nie będzie kolidowało z miejscami parkingowymi dla samochodów. – To jest kwestia stworzenia mądrego rozwiązania, które pozwoli zwiększyć również liczbę miejsc parkingowych, dlatego że obecnie dziwnie zaparkowane motocykle czy skutery zajmują całe miejsce dla samochodu – mówi radny PO w rozmowie z Latarnikiem Kaliskim. – A nie musi tak być – można byłoby stworzyć miejsce, które i tak jest nieużywane przez samochody, ponieważ auta już tam nie wjadą – argumentuje radny.
– Stworzenie takiego miejsca poprawi atrakcyjność turystyczną naszego miasta w środowisku moto-turystów, których środowisko bardzo się rozwija, jest bardzo zintegrowane i chętnie wymienia się informacjami na temat miejsc i miast przyjaznych turystyce motocyklowej – czytamy w interpelacji wiceprzewodniczącego Komisji Rewizyjnej Rady Miasta Kalisza. Wiceprzewodniczący zaznacza, że podstawą wydzielenia takiego parkingu jest wykorzystanie miejsca, które nie może być wykorzystane na typowy parking dla samochodów, z uwagi na ich rozmiary. Doskonale może się sprawdzić jednak w przypadku mniejszych gabarytowo jednośladów.
Zapytaliśmy radnego, czy jego zdaniem koncepcja dodatkowych parkingów w okolicach Głównego Rynku nie kłóci się z koncepcją ograniczania ruchu motoryzacyjnego w ścisłym centrum miasta. – Nie myślę o miejscu, gdzie mamy typowo deptak. Myślę o miejscu, gdzie i tak dojeżdżają samochody, a metr dalej już nie ma miejsca, bo auto tam nie wjedzie – mówi radny. Zdaniem radnego samochód osobowy zajmuje tyle miejsca, co 5-8 dobrze zaparkowanych motocykli lub skuterów. – Tych ludzi nie trzeba uczyć. Oni tak parkują, aby było miejsce dla następnego – mówił radny Platformy Obywatelskiej Marcin Małecki.
źródło: kalisz.eseja, fot.: pixabay