Podróż Koleją Aglomeracyjną od nowego roku – czy to możliwe?

Wraz z początkiem roku 2023 Kalisz stał się największym miastem, w którym obowiązuje bezpłatna komunikacja miejska. W nieco dalszej przyszłości możemy spodziewać się w Kaliszu także Kolei Dużych Prędkości. Nie są to natomiast jedyne plany związane z koleją w naszym regionie. Dziś w kaliskim ratuszu podpisano list intencyjny, który otwiera drogę do przygotowania koncepcji rozwoju połączeń kolejowych w Wielkopolsce Południowej.

Jednym z założeń Aglomeracji Kalisko-Ostrowskiej, które przyjęto w ramach strategii czy też zrównoważonego planu transportowego było wzbogacenie oferty przewozowej za pośrednictwem kolei dla mieszkańców AKO.

Dostosowana do potrzeb mieszkańców, sprawna, wygodna kolej jest najlepszą alternatywą dla transportu samochodowego. To bezpieczny, przyjazny środowisku środek transportu, który chcemy – wraz z sąsiednimi samorządami – rozwijać na obszarze Aglomeracji Kalisko-Ostrowskiej. Dobrze zorganizowane połączenia Kalisza z miastami i gminami w regionie, to dla mieszkańców wygodny i szybki dojazd do pracy, do uczelni i szkół, łatwiejszy dostęp do wszelkich usług – powiedział Krystian Kinastowski.

Do tej pory przeprowadzono analizy, z których – jak powiedział prezydent Kalisza – wynika, że na terenie AKO jest „przestrzeń do działania”. W kolejnym etapie współpracy zostanie przygotowane opracowanie potencjalnej siatki połączeń. Choć mówimy o „kolei aglomeracyjnej”, to nie jest wykluczone, że owy pociąg dowiezie nas także do Sieradza, Krotoszyna, czy też Ostrzeszowa, które nie znajdują się na terenie Aglomeracji Kalisko-Ostrowskiej. Na ten moment gdybyśmy chcieli dojechać do Ostrowa Wielkopolskiego z Kalisza, to jest to możliwe transportem publicznym. Zdaniem prezydenta Krystiana Kinastowskiego „aktualna oferta nie jest zbyt szeroka”. Jest to 9 par pociągów na dobę. Dla porównania pomiędzy Ostrowem Wlkp. a Pleszewem jest 20 par pociągów na dobę.

Kolej dla AKO wzorowana byłaby na Kolei Aglomeracyjnej Poznania. W stolicy Wielkopolski utworzono 9 linii kolejowych w promieniu ok. 50 kilometrów od dworca w centrum miasta. Samorząd Województwa oferuje określoną liczbę pociągów, natomiast samorządy partycypują w finansowaniu przejazdów, aby zwiększyć ofertę oraz atrakcyjność tych połączeń. W rezultacie w Poznaniu najczęściej w ciągu doby podróżuje 23-25 par pociągów do poszczególnych lokalizacji. W szczytowych godzinach pociąg jeździ co pół godziny. Natomiast poza godzinami szczytu jest to odstęp 45 minut do godziny.

Obecnie jest to dla nas – dla samorządu województwa – obciążenie rzędu 420 milionów złotych. Natomiast Poznańska Kolej Aglomeracyjna dopłaca do połączeń ok. 5% wspomnianej wartości – powiedział Wojciech Jankowiak, wicemarszałek Województwa Wielkopolskiego.

Pierwszym krokiem, aby osiągnąć cel, jakim jest utworzenie Kolei Aglomeracyjnej, jest podpisanie porozumienia, które zostało dziś zawarte. Na jego mocy zostaną sfinansowane wspólnie badania, które posłużą do analizy oraz zaproponowania siatki połączeń. Dzięki tym działaniom od przyszłego roku mieszkańcy AKO mogliby spodziewać się stopniowego uruchomienia dodatkowych połączeń.

Chcemy przygotować koncepcję i na jej podstawie zaproponować siatkę połączeń. Od przyszłego roku moglibyśmy stopniowo uruchamiać dodatkowe połączenia. Istotą jest zaoferowanie mieszkańcom tego terenu propozycji korzystania z komunikacji kolejowej – sprawnej, niezawodnej, o określonej częstotliwości – dodaje wicemarszałek Wojciech Jankowiak.