Stokado
baner_FBAnt
Baner AWS
FinalFour

Podsumowanie Szczypiorno Cup 2023 [ZDJĘCIA]

Trzy dni rywalizacji, sześć zespołów ORLEN Superligi i dziewięć spotkań na najwyższym poziomie – tak wyglądał tegoroczny turniej Szczypiorno Cup Kalisz Arena. Najlepsi okazali się zawodnicy Azotów Puławy, drugie miejsce zajęli gospodarze – Energa MKS Kalisz, a podium uzupełniła drużyna Arged Rebud KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski. Współorganizatorem turnieju była Szkoła Wyższa Wymiaru Sprawiedliwości

Od 18 do 20 sierpnia w Kaliszu odbywał się jeden z najsłynniejszych turniejów przedsezonowych w Polsce – Szczypiorno Cup Kalisz Arena. Do miejsca narodzin szczypiorniaka przyjechały zespoły: Azotów Puławy, MMTS-u Kwidzyn, Arged Rebud KPR Ostrovii, Piotrkowianina Piotrków Trybunalski oraz beniamina ORLEN Superligi Zepter KPR-u Legionowo. Skład turnieju uzupełnili gospodarze.

W pierwszym spotkaniu turnieju zmierzyli się Piotrkowianin Piotrków Trybunalski i Arged Rebud KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski. Lepiej w spotkanie weszli ostrowianie, którzy po 10. minutach prowadzili 0:5. Przez następne 13 minut KPR zwiększył swoją przewagę do 8 bramek – na tablicy widniał wynik 5:13. W tym momencie do głosu doszli zawodnicy z Piotrkowa, którzy przez ostatnie 7 minut pierwszej połowy zniwelowali stratę do dwóch trafień. Oba zespoły schodziły na przerwę przy stanie 13:15. Przez całą drugą połowę rywalizacja była bardzo wyrównana. Ostrowianie jednak nie dali sobie wyrwać zwycięstwa. Ostatecznie wygrali jedną bramką 25:26 i zgarnęli pierwsze trzy punkty podczas Szczypiorno Cup Kalisz Arena.

W kolejnym spotkaniu zmierzyli się gospodarze Energa MKS Kalisz i beniaminek ORLEN Superligi Zepter KPR Legionowo. Pierwszy kwadrans tego spotkania był bardzo wyrównany, a gra toczyła się bramka za bramkę. Dopiero w 23. minucie kaliszanie wyszli na trzybramkowe prowadzenie, w ciągu kolejnych siedmiu minut dołożyli jedno „oczko” i na przerwę schodzili z wynikiem 18:14. Początek drugiej połowy to odrabianie strat Zepter KPR-u Legionowo. Beniaminek w 39. minucie doprowadził do wyrównania – 20:20. Jednak pogoń ich dużo kosztowała, w ciągu kolejnych pięciu minut kaliszanie wyszli na trzybramkowe prowadzenie. Ostatni kwadrans to dominacja gospodarzy. Mecz zakończył się wynikiem 35:28.

Ostatni mecz pierwszego dnia to starcie Azotów Puławy z MMTS-em Kwidzyn. Lepiej w to spotkanie weszli puławianie. W 5. minucie prowadzili już 4:1. Do 17. minuty puławianie utrzymywali przewagę trzech-czterech bramek nad przeciwnikami. Kwidzynianie nie zamierzali jednak odpuszczać i w ciągu czterech następnych minut doprowadzili do wyrównania – 12:12. Do 28. minuty gra toczyła się „bramka za bramkę”. Dopiero w ostatnich dwóch minutach puławianie za sprawą dwóch wykorzystanych rzutów karnych przez Dawida Fedeńczaka wyszli na dwubramkowe prowadzenie. Do przerwy było 19:17. Puławianie drugą połowę rozpoczęli bardzo mocno. Po czterech minutach zwiększyli przewagę do pięciu trafień – 22:17. Kwidzynianie zaczęli mozolne odrabianie strat – w 43. minucie doprowadzili do stanu 26:25. Wtedy Azoty odpaliły „drugi bieg” – w ciągu 12 minut powiększyły przewagę do siedmiu trafień – 33:26. W ostatnich 5 minutach MMTS delikatnienie „przypudrował wynik”. Ostatecznie spotkanie zakończyło się zwycięstwem Azotów 34:30.

Wyniki pierwszego dnia:

Piotrkowianin Piotrków Trybunalski – Arged Rebud KPR Ostrovia Ostrów Wlkp. – 25:26 (13:15)

Energa MKS Kalisz – Zepter KPR Legionowo – 35:28 (18:14)

Azoty Puławy – MMTS Kwidzyn – 34:30 (19:17)

Drugi dzień Szczypiorno Cup Kalisz Arena otwarła rywalizacja Zepter KPR Legionowo z MMTS-em Kwidzyn. Początek spotkania był bardzo wyrównany. W 12. minucie na tablicy widniał remis 7:7.  Od tego momentu zaczęli stopniowo dominować kwidzynianie. W ciągu następnych 10 minut wyszli na pięciobramkowe prowadzenie (10:15), które utrzymali do końca pierwszej połowy. Po 30. minutach było 14:19. Pierwsze 10 minut drugiej połowy to gra „bramka za bramkę”. Kwidzynianie praktycznie przez większość czasu utrzymywali cztero-pięciobramkowe prowadzenie. Dopiero pod koniec Zepter KPR Legionowo zniwelowało stratę do trzech trafień. Mecz zakończył się wynikiem 28:31.

W kolejnym spotkaniu Azoty Puławy zmierzyły się z Piotrkowianinem Piotrów Trybunalski. Pierwsza połowa była zacięta i bardzo wyrównana. Mimo, że Puławy od 16. do 24. minuty wypracowały sobie nawet trzybramkowe prowadzenie to pierwsze 30. minut zakończyło się wynikiem 14:13 dla Azotów. Istotne dla losów całego spotkania były początek i końcówka drugiej połowy. Najpierw, w ciągu 7 minut, puławianie wypracowali sobie czterobramkowe prowadzenie, które utrzymywali do 55. minuty, po tym czasie dołożyli jeszcze jedno trafienie i ostatecznie wygrali to spotkanie 31:26.

Ostatnim pojedynkiem tego dnia były derby pomiędzy Energa MKS-em Kalisz a Arged Rebud KPR Ostrovią. Mecze pomiędzy kaliszanami a ostrowianami zawsze nacechowane są dużą dozą emocji. Nie inaczej było tym razem. Mimo, że było to spotkanie towarzyskie, na trybunach zasiadło wielu kibiców.

Spotkanie lepiej zaczęli zawodnicy Ostrovii. Po 5. minutach prowadzili już 1:3, jednak po kwadransie gra się wyrównała. W 14. minucie na tablicy widniało 9:9. Remis utrzymywał się do 18. minuty, później goście zaczęli „odjeżdżać” gospodarzom. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem Arged Rebud KPR Ostrovii 13:16.

Pierwszą bramkę w drugiej połowie zdobył Igor Krivopavić i goście prowadzili już czterema bramkami. Istotny dla całego spotkania był moment od 35. do 40. minuty. Wtedy dzięki bramkom Tomasa Nejdla, Mateusza Góralskiego, Bartosza Kowalczyka i Miłosza Bekisza kaliszanie doprowadzili do wyrównania – 19:19. Rozpędzeni kaliszanie kontynuowali dobrą grę i w 45. minucie wyszli już na trzybramkowe prowadzenie 24:21. Ostrowianie jednak nie zamierzali odpuszczać, zaczęli odrabiać straty i na minutę przed końcem przegrywali zaledwie jedną bramką 31:30. Kaliszanie ostatnią minutę grali w podwójnym osłabieniu po karach dla Piotra Krępy i Bartosza Kowalczyka. Na 30 sekund przed końcem ostrowianie konstruowali akcję, która miała dać im wyrównanie – Marek Szpera podał na skrzydło do niepilnowanego Filipa Rybarczyka, ale jego rzut z czystej pozycji obronił Krzysztof Szczecina. Chwilę później wynik na 32:30 ustalił Konrad Pilitowski.

Wyniki drugiego dnia:

Zepter KPR Legionowo  –  MMTS Kwidzyn – 28:31 (14:19)

Azoty Puławy –  Piotrkowianin Piotrków Trybunalski – 31:26 (14:13)

Energa MKS Kalisz – Arged Rebud KPR Ostrovia Ostrów Wlkp. – 32:30 (13:16)

W pierwszym meczu ostatniego dnia turnieju zmierzyli się Piotrkowianin Piotrków Trybunalski z MMTS-em Kwidzyn. Lepiej to spotkanie zaczęli kwidzynianie, którzy po 10. minutach prowadzili różnicą dwóch bramek – 3:5. Przez kolejne dziesięć minut powiększyli prowadzenie do 7:11. Wtedy do pracy wzięli się zawodnicy z Piotrkowa Trybunalskiego, którzy niemal odrobili straty. Do przerwy było 13:14 dla MMTS-u. Drugą połowę znów lepiej zaczęli kwidzynianie, jednak mecz do 50. minuty był bardzo wyrównany. Wykorzystał to Piotrkowianin, który pokazał, że bardzo dobrze czuje się w końcówkach. Dzięki skutecznej grze w ataku i dobrej obronie odnotowali pierwsze zwycięstwo na turnieju – 26:23. 

Przedostatnie spotkanie Szczypiorno Cup Kalisz Arena to pojedynek Zepter KPR-u Legionowo z Arged Rebud KPR Ostrovia. Początek spotkania był ze wskazaniem na Ostrovię, jednak beniaminek nie zamierzał odpuszczać tego spotkania. Do przerwy było 12:13. Na początku drugiej połowy Arged Rebud KPR wyszedł na czterobramkowe prowadzenie, które utrzymywał do 50. minuty – 21:24. Zepter KPR Legionowo próbowało jeszcze odwrócić losy spotkania, jednak zabrakło czasu. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 28:29 dla Ostrovii.

W ostatnim meczu turnieju spotkały się dwie niepokonane jak dotąd drużyny – gospodarze Energa MKS Kalisz i Azoty Puławy. Mecz od początku stał na wysokim poziomie i był bardzo wyrównany. Gra toczyła się „bramka za bramkę”. Żadna z drużyn nie mogła odskoczyć rywalowi. Dopiero w ostatniej akcji pierwszej połowy, na 5 sekund przed końcem puławianie zdobyli bramkę dającą jednobramkową przewagę. Azoty Puławy Prowadziły 11:12. Wyrównany pojedynek toczył się do 50. minuty – 22:23. O wyniku meczu zdecydowało ostatnie 10 minut spotkania, które lepiej rozegrali puławianie. Wygrali mecz różnicą pięciu bramek – 24:29. Dzięki temu zwycięstwu wygrali też cały turniej Szczypiorno Cup Kalisz Arena.

Wyniki trzeciego dnia:

Piotrkowianin Piotrków Trybunalski – MMTS Kwidzyn – 26:23

Zepter KPR Legionowo – Arged Rebud KPR Ostrovia Ostrów Wlkp. – 28:29

Energa MKS Kalisz –  Azoty Puławy – 24:29

Tabela końcowa:

1. Azoty Puławy
2. Energa MKS Kalisz
3. Arged Rebud KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski
4. Piotrkowianin Piotrków Trybunalski
5. MMTS Kwidzynian
6. Zepter KPR Legionowo

Źródło: Energa MKS Kalisz, fot. Michał Rabiega/Energa MKS Kalisz

Podoba‚ Ci się materiał? Udostępnij go i komentuj - Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna! Chcesz by podobnych materiałów powstawało jeszcze więcej?Wesprzyj nas!

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Zobacz wszystkie komentarze

Najnowsze