baner_FBAnt
Targi Smaki Regionów
EKO
Baner (1200 x 200 px) (1)
wszystkie_wiadomosci

Przystankowy kompromis

Kwestia dostępu do przystanków autobusowych dla prywatnych przewoźników wraca na obrady Rady Miasta. Tym razem jednak nie wzbudza już takich kontrowersji.

Przypomnijmy, że na ostatnią przedwakacyjną sesję pod głosowanie miała trafić uchwała o zmianie charakteru niektórych przystanków. Kilka istotnych miejsc postojowych, znajdujących się w centrum miasta, miało przestać być dostępnych dla prywatnych przewoźników, którzy dowożą do Kalisza mieszkańców okolicznych gmin. Przyjeżdżający do miasta pracownik bądź uczeń, aby dostać się do ścisłego centrum, musiałby albo przesiąść się do autobusów KLA, albo odbyć dłuższy spacer pieszo

Sprawę jako pierwszy nagłośnił radny Maciej Antczak, a w ślad za nim planowane zmiany zaczęli negatywnie oceniać włodarze gmin wokół Kalisza. Ostatecznie uchwała została zdjęta z porządku obrad, bowiem istniała spora obawa, że głosowanie mogłoby nie pójść po myśli magistratu. Władze miasta nie chciały jednak porzucać tematu, o czym świadczył chociażby wywiad wiceprezydenta Mateusza Podsadnego dla Radia Centrum, w którym bronił on ograniczeń dla prywatnych przewoźników. Wydawało się, że spór powróci po wakacyjnej przerwie, zwłaszcza że wraz z końcem roku wielu przewoźnikom trzeba będzie odnowić licencje, więc do tego czasu miasto chciałoby mieć uregulowaną kwestię nowych przystanków.

Zgodnie z przewidywaniami, na najbliższej sesji głosowana będzie nowa uchwała przystankowa, która jednak różni się zasadniczo od starego dokumentu. Umożliwia ona bowiem prywatnym przewoźnikom zatrzymywanie się w takich miejscach jak popularny „Kosmos” na Wojska Polskiego, na ulicy 3 Maja czy też na przystanku Łódzka–Warszawska. Wszędzie tam zatrzymanie nie byłoby możliwe, gdyby obowiązywała zaproponowana w czerwcu uchwała.

Duży wkład w wypracowanie kompromisowej wersji miał radny Maciej Antczak, który po przedłożeniu nowej uchwały obwieścił sukces. Stwierdził on w swoich mediach społecznościowych, że dzięki tym zmianom Kalisz pozostanie miastem otwartym. Umieścił także zdjęcie z naczelnikiem Wydziału Komunikacji Tomaszem Ludwiczakiem, a zmiany w treści uchwały w stosunku do czerwcowego projektu nazwał „porozumieniem przystankowym”

Wyrazy akceptacji dla przedłożonej propozycji słychać także ze strony przewoźników oraz włodarzy gmin powiatu kaliskiego. Wójt gminy Ceków-Kolonia, Mariusz Chojnacki, ocenił, że nowa uchwała nie wprowadza skrajności, a jedynie poprawia funkcjonalność. Uważa on, że warto było czerwcową uchwałę zdjąć z porządku obrad sesji Rady Miasta, aby wypracować rozwiązanie kompromisowe. W podobnym, choć nieco mniej entuzjastycznym tonie wypowiedział się burmistrz Opatówka, Sebastian Wardęcki. Choć akceptuje on uchwałę, liczy w przyszłości na większą otwartość ze strony miasta, która np. umożliwiałaby prywatnym przewoźnikom zatrzymywanie się także na ulicy Babina.

Uchwała oficjalnie ma zostać przyjęta na czwartkowej sesji. Wobec wygaszenia emocji wokół niej, jej przegłosowanie przez radnych wydaje się być formalnością.

Podoba‚ Ci się materiał? Udostępnij go i komentuj - Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna! Chcesz by podobnych materiałów powstawało jeszcze więcej?Wesprzyj nas!

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Starsze
Najnowsze Najczęściej oceniane
Informacje zwrotne w treści
Zobacz wszystkie komentarze

Najnowsze