baner_FBAnt
Baner AWS
baner_apka_2

Rozmowa z Bartłomiejem Wróblewskim – posłem na Sejm RP i kandydatem do europarlamentu z list Prawa i Sprawiedliwości

Według Głosu Wielkopolskiego jest Pan najbardziej aktywnym posłem w Wielkopolsce. Teraz kandyduje pan do Parlamentu Europejskiego. Czy mógłby pan powiedzieć więcej o sobie, swojej dotychczasowej działalności zawodowej i publicznej? 

Jestem Wielkopolaninem z urodzenia i  przekonania. Skończyłem prawo. Studiowałem w  Polsce, Niemczech i we Francji. Jestem doktorem nauk prawnych. Specjalizuję się w prawie konstytucyjnym i europejskim, a wiec w dziedzinach mających kluczowe znaczenie dla relacji Polska-Unia Europejska oraz dla pozycji Polski w Europie. Moje książki publikowane były w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i Niemczech  Pracowałem w Kancelarii śp. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego i jako dyrektor Instytutu Prawa na Uniwersytecie SWPS.  Znam angielski, niemiecki, francuski i rosyjski. 

Posłem na Sejm jestem od 10 lat. Pracuję w komisjach prawnych, w tym byłem przewodniczącym Komisji Nadzwyczajnej do spraw deregulacji. To ostatnie jest dziś szczególnie istotne w Unii Europejskiej, bo potrzebujemy więcej wolności dla obywateli i przedsiębiorców, ograniczenia biurokracji i prawnych absurdów. Nie ma potrzeby, aby na poziomie europejskim regulowano jak wkręcać żarówki, doić krowy czy – jak ostatnio słyszymy – jak mają wyglądać nakrętki od butelek. W polskim Sejmie jestem autorem ustaw upraszczających prawo gospodarcze, a także 20 uchwał rocznicowych Sejmu poświęconych m.in. Powstaniu Wielkopolskiemu, rocznicy ludobójstwa na Wołyniu czy przypadającej  w przyszłym roku rocznicy 1000-lecia Królestwa Polskiego. Byłem przewodniczącym Polsko-Irlandzkiej Grupy Parlamentarnej, Polsko-Niemieckiej Grupy Parlamentarnej oraz wiceprzewodniczącym  Polsko-Brytyjskiej Grupy Parlamentarnej. Obecnie jestem Wiceprzewodniczącym Prawa i Sprawiedliwości w Wielkopolsce. 

Bardzo często podkreśla się, że tegoroczne wybory do Europarlamentu są bardzo ważne.

Rzeczywiście są bardzo ważne z przynajmniej trzech powodów. Po pierwsze,  wynik wyborów zdecyduje o tym, na ile Polska pozostanie suwerennym krajem. Jestem przeciwko dalszej centralizacji i budowaniu federalnego państwa europejskiego. Sprawdził się model Europy Ojczyzn i dobrze funkcjonującego wspólnego rynku. Po co to zmieniać, skoro dobrze działało? Po drugie, zagrożone są podstawowe wartości i tradycje wokół których budowano zjednoczoną Europę, zapisane w prawie europejskim i polskiej Konstytucji, w tym prawo do życia, prawa rodziny, prawa rodziców do wychowania dzieci zgodnie z przekonaniem oraz wolność religijna. Widzimy próby ich ograniczania, m.in. ostatnio przez Rafała Trzaskowskiego w Warszawie. Po trzecie wreszcie, wynik wyborów zdecyduje, jakie będą koszty życia Polaków, Wielkopolan i mieszańców Ziemi Kaliskiej. Musimy zatrzymać Zielony Ład oraz europejską politykę migracyjną. Nie stać nas na przymusową termomodernizację każdego domu, zakup nowych okien i drzwi, wymianę  pieca czy zakup samochodu elektrycznego. Władze w Brukseli straciły  kontakt z rzeczywistością. Kogo w Polsce na to stać?  Zielony Ład i unijna polityka migracyjna w tym kształcie muszą trafić do kosza . 

Niestety, wiele osób nie interesuje się zagadnieniami politycznymi, czy jest sposób, aby ich przekonać?

Potrzebne jest spotkanie i rozmowa. Tak prowadzę działalność publiczną od ponad dziesięciu lat. Odwiedzając powiaty, gminy, sołectwa, osiedla. Jestem posłem dla ludzi, w każdym czasie osiągalnym, a nie tylko postacią z telewizora. W tej kampanii odwiedziłem wszystkie powiaty w Wielkopolsce i odbyłem ponad 100 spotkań, w tym w Kaliszu, czy Stawiszynie. Bezpośredni numer telefonu do mnie to 602-236-194, a adres e-mail:  bw@bartlomiejwroblewski.pl. Nie zmieniły się od lat i nie zmienią. Są dostępne dla wszystkich mieszkańców Wielkopolski i Ziemi Kaliskiej. Dodam, że zainicjowałem działanie Parlamentarnego Zespołu ds. Rozwoju Wielkopolskiego Centrum Onkologii, co przekłada się na rozwój kaliskiego oddziału Centrum. Jako przewodniczący Parlamentarnego Zespołu ds. Budowy Drogi Ekspresowej S11 wspieram rozwój infrastruktury w południowej Wielkopolsce. Jeszcze w tym roku będą przetargi na od dawna oczekiwane fragmenty DK25 Kalisz-Konin i Kalisz-Ostrów oraz na odcinek Ostrów-Kępno na S11.

Utrata niepodległości na rzecz superpaństwa są niektórym osobom obojętne. Podkreślają nawet, że są Europejczykami. Najważniejsze przesłanie, z którym chciałby się pan podzielić z wyborcami

Wszyscy Polacy są Europejczykami. Jesteśmy Europejczykami od początków naszych dziejów. Niemniej niepodległość i suwerenność są bardzo istotne. Potwierdza to polska Konstytucja. Tylko zachowując suwerenność możemy decydować o naszym losie. W innym przypadku będą decydować inni i my na tym tylko stracimy. Znamy to z historii, i tej dawniejszej z czasów zaborów, i dziesięcioleci zależności od Związku Radzieckiego w okresie PRL.

Nie wszyscy wiedzą, że zdobył Pan Mount Everest i Koronę Ziemi…

Góry są ważną częścią mojego życia. Przez 16 lat zdobywałem szczyty Korony Ziemi, a 25 maja 2014 r. wszedłem na ostatni z nich – Mount Everest. Wspieram Polski Związek Alpinizmu  i byłem w komitecie organizacyjnym Polskiej Narodowej Wyprawy Zimowej na K2. Słowem góry to moja pasja. 

Sfinansowano ze środków Komitetu Wyborczego Prawo i Sprawiedliwość

Podoba‚ Ci się materiał? Udostępnij go i komentuj - Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna! Chcesz by podobnych materiałów powstawało jeszcze więcej?Wesprzyj nas!

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Zobacz wszystkie komentarze

Najnowsze