Skatepark zamiast basenu?

Kilka tygodni temu (1 czerwca) obchodziliśmy 1 rocznicę zamknięcia basenu przy ulicy Łódzkiej. Przez ten czas czekaliśmy na wieści dotyczące przyszłości basenu w hali OSiRR. Dziś już wiemy, że miasto ma plan zmiany charakteru obiektu z basenu na kryty skatepark.

Decyzja miasta oparta była na ekspertyzie obiektu która wykazała, że pływalnia jest przestarzała technologicznie. W ocenie władz Miasta próba przywrócenia pływalni do użytkowania generowałaby zbyt duże koszty. Dlatego miasto wpadło na pomysł innego zagospodarowania tego miejsca i wykorzystania dostępnej w nim przestrzeni.

Powstał program funkcjonalno-użytkowy (PFU), który zakłada adaptację istniejącej niecki basenowej na skatepark w konstrukcji drewnianej. W niecce basenu pływackiego miałby zostać utworzony bowl na trzech poziomach. W wyposażeniu uwzględniono: wall ride, funbox, bank ramp oraz dwa elementy mobilne: grindbox i rurkę. Niewysokie przeszkody nawiązujące do przestrzeni miejskiej mają być dostępne zarówno dla początkujących, jak i zaawansowanych użytkowników rolek, deskorolek, hulajnóg oraz rowerów.

PFU określa, że powierzchnia skateparku z przeszkodami wyniesie około 370 m2. Planowane koszty prac projektowych i robót budowlanych określonych w programie funkcjonalno-użytkowym wynoszą niemal milion złotych.

– Przy minimalnym nakładzie finansowym uruchomimy atrakcyjny obiekt dla dzieci i młodzieży, który będzie tani w utrzymaniu, a jednocześnie przyniesie korzyści Miastu. Potrzeby środowisk pływackich zaspokajają niedawno otwarta pływalnia Delfin oraz aquapark, w którym oprócz części rekreacyjnej mieści się również basen pływacki. Jeśli pływacy będą potrzebować kolejnego obiektu, to Miasto w przypadku pozyskania dofinansowania przystąpi do realizacji nowej inwestycji

– informuje Krystian Kinastowski, prezydent Kalisza.

Sceptycznie do planów miasta podchodzi miejska opozycja. Marcin Małecki, radny Koalicji Obywatelskiej zwraca uwagę, że basen przy ulicy Łódzkiej ze względu na swoją głębokość był użyteczny dla osób trenujących nurkowanie. Polemizuje on także z tezą stawianą przez prezydenta Kinastowskiego, że Delfin zaspokaja pływackie potrzeby mieszkańców, gdyż jego zdaniem brakuje w naszym mieście torów do pływania, zwłaszcza przeznaczonych do pływania wyczynowego. W opinii Małeckiego Aquapark, który zlokalizowany jest w pobliżu obiektu przy Łódzkiej ma charakter rekreacyjny a teraz, niejako z konieczności będzie musiał także pełnić rolę sportową.

Sceptycyzm wobec tego pomysłu zauważalny jest także wśród współpracujących z koalicją prezydencką radnych Prawa i Sprawiedliwości, którzy przywrócenie basenu przy Łódzkiej postulowali w kampanii wyborczej. Nieoficjalnie jednak są oni w stanie zaakceptować zmianę użyteczności obiektu OSiRR-u pod warunkiem wybudowaniem trzeciego basenu miejskiego w innej lokalizacji.

Najbardziej sceptyczne wobec deklaracji ostatecznego zamknięcia basenu jest środowisko nurkowe. Nie wyklucza ono działań uchwałodawczych w tej sprawie, w ramach tzw. obywatelskiej inicjatywy uchwałodawczej. Jej przedstawiciel Wojciech Dawid Jóźwiak nie szczędzi krytyki dla planów miasta.

Zamknięta pływalnia znajduje znajdująca się w Ośrodku Sportu, Rehabilitacji i Rekreacji od ponad 40 lat realizowała swoje zadania łącząc sport, rehabilitację i rekreację w ramach rozwoju sprawności fizycznej mieszkańców niezależnie od ich wieku. Większość miast na świecie buduje obecnie ogromne centra rozwijające sprawność fizyczną a w Kaliszu największy obiekt, jakim jest OSRIR mimo ogromnych inwestycji, jakie poczyniono budując trybuny wokół boiska ma zostać pozbawiony własnej pływalni.
Zamiana pływalni, która kierowała ofertę wszystkim grupom wiekowym oraz osobom niepełnosprawnym wśród mieszkańców na skatepark, który kieruje ofertę tylko i wyłącznie do części młodych ludzi, bowiem nie wszyscy młodzi ludzie interesują się deskorolką, jest działaniem na szkodę miasta.

– oznajmia nurek Wojciech Dawid Jóźwiak, związany w przeszłości ze środowiskiem Kukiz’15

Innego zdania są osoby dziś korzystające z otwartego skate parku. Pogoda pozwala im bowiem korzystać z niego mniej więcej do marca do października a w okresie zimowych nie są w stanie nigdzie realizować swoich zainteresowań.

Kryty skatepark oczywiście przyciągnie ludzi spoza Kalisza, bo najbliższy tego typu obiekt znajduje się w Poznaniu, a jeśli zostałby on dobrze wykonany to myślę ze śmiało może przyciągać ludzi z całej Wielkopolski, szczególnie w okresie zimowym.

– argumentuje Adam Baran, związany z nieoficjalną drużyną deskorolkową – SKATIN62

Miłośników skateparków ucieszy też z pewnością wiadomość o planowanej przez miasto rozbudowie obiektu w Ogródku Jordanowskim. Trwają przygotowania do ogłoszenia zamówienia publicznego. W ramach inwestycji przewidziana jest rozbudowa o nowe urządzenia: bowl, minirampę, flybox, roll in, funbox z flat-railem, quarter pipe, grindbox oraz funbox. Zamontowana zostanie mała architektura, a rozbudowany teren zyska oświetlenie.

Wizualizacja obiektu ze strony kalisz.pl