Sopiński: Nie będzie napisu „WĘDLINY”, będzie napis „ŚWIERSZCZE”

Czy Unia Europejska zakaże spożywania mięsa i nabiału, podobnie jak zakazała sprzedaży samochodów spalinowych od 2035 roku? Takie obawy wyraża dr Michał Sopiński z Solidarnej Polski, który odnosi się do raportu C40 zakładającego ambitne cele walki ze zmianami klimatycznymi.

Miejscem konferencji dr. Michała Sopińskiego, pełnomocnika Solidarnej Polski na sejmowy okręg 36, było targowisko przy „Tęczy” w Kaliszu. – Mamy tu dość spory ruch, ale pytanie, jak długo mieszkańcy Kalisza będą mogli przychodzić w takie miejsca – mówił Sopiński. – Obecnie dyskutuje się na temat ograniczania dostępu do podstawowych dóbr, takich jak mięso, nabiał czy podstawowe ubrania. Klaus Schwab dwa lata temu podczas Światowego Forum Ekonomicznego w Davos twierdził, że musi nastąpić „wielki reset” w myśl hasła „nie będziesz miał nic i będziesz szczęśliwy” – ostrzegał Michał Sopiński.

Za przykład realnego wdrażania tego typu zakazów Michał Sopiński podał zakaz sprzedaży samochodów spalinowych po 2035 roku, który Unia Europejska uchwaliła w ubiegłym roku. Jak twierdził Michał Sopiński, auta elektryczne, które miałyby zastąpić samochody z silnikiem Diesla i benzynowe, są dość awaryjne i przy temperaturze poniżej 0 stopni Celsjusza ich zasięg „drastycznie spada”.

– To wszystko powoli się dokonuje. Reglamentacja, ograniczanie, zmniejszanie jakości i komfortu życia. Ma to sprawić, że powstanie nowa kategoria obywatela. Obywatela, który wszystko będzie mógł subskrybować, a niczego nie będzie miał na własność – uważa pełnomocnik Solidarnej Polski w okręgu kalisko-ostrowsko-leszczyńskim. – Obywatela, który nie będzie mógł spożywać mięsa i nabiału, nie będzie mógł kupować nowych ubrań, a w zamian będzie mógł spożywać mąkę ze świerszczy bądź zamienniki mięsa w postaci owadów. Niedługo takie targowiska mogą przestać istnieć. Nie będzie już napisu „WĘDLINY”, będzie napis „ŚWIERSZCZE” – wieszczył dr Sopiński.

Czy rzeczywiście tak się stanie? Trudno w tym momencie wyrokować. Zalecenia zawarte w raporcie C40 poparte zostały przez 97 miast z całego świata, w tym Warszawę. Nie ma zatem na ten moment mowy o konkretnych rozwiązaniach legislacyjnych, ale o zaleceniach ekspertów klimatycznych w zakresie ograniczania konsumpcji czy zakupów. Zdaniem Michała Sopińskiego zakazy nie powinny być wprowadzane na poziomie instrumentów prawnych, gdyż byłoby to narzędzie ograniczania wolności obywateli. – Solidarna Polska przeciwstawia się tworzeniu nowego człowieka, człowieka przyszłości, którego jakość życia będzie drastycznie niższa, niż jest teraz – podsumowywał Michał Sopiński.