Spędzili noc przed Powiatowym Urzędem Pracy. Czy uzyskają wsparcie?
Niezwykłe sceny rozegrały się w nocy przed Powiatowym Urzędem Pracy w Kaliszu. Grupa blisko 60 osób czekała godzinami w nocy, by z samego rana złożyć wniosek o dofinansowanie do rozpoczęcia działalności gospodarczej. Jak relacjonują świadkowie, pierwsi zainteresowani pojawili się jeszcze przed północą, licząc na to, że wcześniejsza kolejność zwiększy ich szanse na uzyskanie wsparcia.
Aby uniknąć chaosu, chętni utworzyli listę i powołali komitet kolejkowy, który dbał o to, by cała procedura przebiegała w sposób uczciwy. Nie zabrakło determinacji – niektórzy z oczekujących spędzili całą noc pod urzędem, mimo deszczowej pogody. Na szczęście temperatura była dodatnia, co ułatwiło wytrwanie w trudnych warunkach. Myślę, że można by spróbować inaczej rozwiązać system składania wniosków – powiedziała nam jedna osób oczekujących pod urzędem.
Ostatecznie władze urzędu, widząc sytuację przed budynkiem, zdecydowały się otworzyć drzwi jeszcze przed godziną 7:00, aby oczekujący nie musieli marznąć na zewnątrz. Zainteresowanie dotacją było bardzo wysokie – już teraz wiadomo, że wpłynęło ponad 60 wniosków.
Czy starczy środków dla wszystkich?
Pracownicy PUP uspokajają – deklarują, że każdy, kto złożył wniosek, otrzyma pomoc w jego procedowaniu. Co więcej, istnieje nawet możliwość przesunięcia budżetu, aby każdy spełniający kryteria przedsiębiorca mógł otrzymać wsparcie.
Kaliszanie pokazali, jak ogromne jest zapotrzebowanie na finansowe wsparcie dla startujących biznesów. Czy Urząd Pracy podoła temu wyzwaniu? Wszystko wskazuje na to, że tak, natomiast będziemy tę sprawę jeszcze dla Państwa monitorować.
