Spółka MKS Kalisz „pod okiem” kaliskich radnych KO
W ostatnich miesiącach w kontekście stanu finansów kaliskich drużyn mówiło się wiele. Na piątkowym briefingu KKS-u 1925 Kalisz, Marcin Antczak potwierdził, że w połowie roku 2024 zadłużenie klubu sięgnęło 2,5 mln złotych. W KKS-ie powoli sytuacja się polepsza, jednak spore wątpliwości co do płynności finansowej znajdują się w innej kaliskiej drużynie – MKS-ie Kalisz.
Pod koniec grudnia minionego roku, radna KO Magdalena Sekura-Nowicka skierowała pismo do prezesa zarządu MKS-u Błażeja Wojtyły, o zamiarze przeprowadzenia kontroli działalności spółki. Kontrola miała obejmować analizę sytuacji finansowej spółki, weryfikację zobowiązań wobec zawodników, sztabu oraz innych podmiotów za lata 2022-2024. Zespół, który miał odpowiadać za kontrolę, w skład którego wchodzili: Sławomir Chrzanowski, Marcin Małecki, Magdalena Sekura-Nowicka (wszyscy radni KO) w piśmie poinformowali, iż chcą otrzymać dostęp do m.in. sprawozdań finansowych za odpowiednie sezony, listę płac zawodników, sztabu, plany finansowe na konkretne sezony ligowe, a także oświadczenia o braku zaległości wobec zatrudnionych w klubie. Planowanym terminem kontroli miał być właśnie kończący się tydzień (od 13 do 17 stycznia).
8 stycznia br. prezes Wojtyła odpowiedział na pismo radnej KO, w którym stwierdził, że ze względu na ochronę dóbr osobistych, kontrola nie może być przeprowadzona. Skierował on również pisma do organów nadzorczych i innych podmiotów związanych z klubem (m.in. Rada Nadzorcza spółki, Przewodniczącego Rady Miasta Kalisza, Polskiej Ligi Siatkówki Spółka Akcyjna, czy Związku Piłki Ręcznej w Polsce) w celu uzyskania ew. oświadczeń i zgód na przeprowadzenie planowanej kontroli. Prezes Wojtyła zapewnił, iż niezwłocznie po otrzymaniu informacji zwrotnych, od wyżej wymienionych podmiotów, przekaże informacje i wówczas będzie można ustalić termin kontroli.
Wobec powyższego pisma i braku możliwości przeprowadzenia kontroli, radni KO w piątkowe popołudnie zorganizowali krótkie wystąpienie o sytuacji w klubie. Radna Sekura-Nowicka podkreślała, że działanie prezesa Wojtyły uniemożliwiające sprawdzenie płynności finansowej i zasłanianie się ochroną danych osobowych jest bezprawne i niezgodne z prawem.
Radni mogą skontrolować miejską spółkę, która operuje środkami publicznymi. Ochrona danych osobowych czy dóbr osobistych nie może być wymówką przed zapewnieniem mieszkańcom Kalisza pełnej transparentności w kwestii tego, jak zarządzane są ich pieniądze – mówi Sekura-Nowicka.
Sławomir Chrzanowski przytoczył podstawy prawne, według których radni mają możliwość kontroli. Są to:
- Art. 18a ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym – Rada gminy powołuje komisję rewizyjną, która ma prawo kontrolować działalność wójta (burmistrza, prezydenta miasta) oraz jednostek organizacyjnych gminy i spółek z udziałem gminy
- Art. 24 ust. 2 ustawy o samorządzie gminnym – Radni mają prawo uzyskiwać informacje oraz materiały, wstępować do pomieszczeń i urządzeń komunalnych oraz żądać wyjaśnień od kierowników gminnych jednostek organizacyjnych
- Art. 4 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej – Obowiązek udostępniania informacji publicznej dotyczy m.in. spółek prawa handlowego, w których jednostki samorządu terytorialnego mają pozycję dominującą.
Politycy KO podkreślają, że w klubie nie ma długofalowej strategii, na przestrzeni ostatnich lat spółka przynosi coraz większe straty.
Rok obrotowy | Przychody operacyjne | Strata netto |
2021 | 6 753 062 zł | 329 663 zł |
2022 | 3 074 631 zł | 5 257 058 zł |
2023 | 2 781 806 zł | 6 668 961 zł |
W 2024 roku Miasto Kalisz przeprowadziło operację obniżenia kapitału zakładowego Miejskiego Klubu Sportowego Kalisz Sp. z o.o. o kwotę 4 819 000 zł poprzez umorzenie 4 819 udziałów bez wynagrodzenia, w celu pokrycia strat bilansowych spółki. Jednocześnie kapitał zakładowy został podwyższony o tę samą kwotę, co oznacza, że ostateczna wartość kapitału zakładowego pozostała na poziomie 10 000 000 zł.
Operacja zmiany kapitału zakładowego Miejskiego Klubu Sportowego Kalisz Sp. z o.o. według radnych KO to:
- Brak realnego wsparcia finansowego – Choć podwyższenie kapitału zakładowego wygląda na działanie mające poprawić sytuację finansową spółki, faktycznie jest to tylko księgowe wyrównanie strat. To brak konkretnych działań w celu rzeczywistego dokapitalizowania klubu lub poprawy jego finansowania.
- Obniżenie kapitału jako sygnał złego zarządzania – Zmniejszenie kapitału zakładowego i jego wykorzystanie na pokrycie strat może być przedstawione jako dowód złego zarządzania finansami klubu. Działania te prowadzą do kumulacji długów i deficytów.
- Brak strategii długoterminowej – operacje księgowe nie rozwiązują strukturalnych problemów klubu.
- Nieefektywne zarządzanie środkami publicznymi – klub regularnie generuje straty, a miasto angażuje środki, które mogłyby zostać lepiej wykorzystane na inne potrzeby mieszkańców
Radni domagają się możliwości przeprowadzenia kontroli w dniach 10-14 lutego br.