„Ten wynik mnie zaskoczył”. Lokalni politycy komentują wyniki wyborów prezydenckich!
W poniedziałkowe przedpołudnie zapytaliśmy lokalnych polityków – parlamentarzystów i samorządówców – o komentarz do wyników II tury wyborów prezydenckich.
W Kaliszu do urn poszło ponad 50 tys. wyborców, co przełożyło się na frekwencję bliską 72 proc. Więcej głosów – 29 834 (59,54 proc.) – otrzymał kandydat KO – Rafał Trzaskowski. Karol Nawrocki zdobył 20 275 głosów, uzyskując 40,46 proc. poparcia.
Zupełnie inny obraz wyłania się z gmin otaczających miasto. W powiecie kaliskim Karol Nawrocki zdobył 29 125 głosów (66,73 proc.), podczas gdy Rafał Trzaskowski zebrał 14 522 głosy (33,27 proc.). Frekwencja wyniosła 68,6 proc.. Najwyższe poparcie kandydat popierany przez PiS uzyskał w gmiach Szczytniki (77,51 proc.), Brzeziny, Koźminek, Lisków i Mycielin (ponad 70 proc.).
W skali całego kraju to Karol Nawrocki osiągnął lepszy wynik, który przełożył się na jego zwycięstwo w wyborach (z wynikiem 50,89%).
Co o takim wyniku myślą lokalni politycy? Zapytaliśmy ich o to!
– Polska ma nowego prezydenta. Zgodnie z wolą większości narodu, został nim dr Karol Nawrocki, gorący zwolennik dużych polskich inwestycji, orędownik Centralnego Portu Komunikacyjnego z dworcem i przystankiem w Kaliszu, czego nie chce obecna koalicja rządząca. Mamy zatem mocnego gwaranta, który będzie ubiegał się o to, aby Centralny Port Komunikacyjny i kolej dużych prędkości były dobrze skomunikowane z miastem Kaliszem, żeby działania rządzących nie prowadziły nas do tego, co nazywamy wykluczeniem transportowym.
Warto przypomnieć też w tym miejscu słowa Pana Prezydenta, który 15 stycznia tego roku rozpoczął swoją kampanię wyborczą w Kaliszu, przyjmując nasze zaproszenie. Powiedział wówczas, że Polska musi być wielką i musi to widać w działaniach nas wszystkich, wszystkich rodaków i z całą pewnością nie może tego zabraknąć w elitach władzy. Bo znając naszą historię: „Polska, gdy jest słaba, gdy jest skłócona, gdy siły ze wschodu i z zachodu dogadują się ponad głowami Polski, a Polacy są słabi, pozbawieni ambicji, pozbawieni aspiracji i są tymi, u których zaszczepiony jest gen kolonializmu, a nie niepodległości, wolności, suwerenności, to wtedy Polska upada”.
Polska nie upadnie. Mamy mocnego prezydenta, mocnego przedstawiciela narodu, z czego się cieszymy.
Wszystkim tym, którzy pracowali w kampanii wyborczej na rzecz Karola Nawrockiego i oddali głos na niego serdecznie, z całego serca dziękuję. – komentuje poseł Prawa i Sprawiedliwości, Jan Mosiński.
– Przede wszystkim chciałbym pogratulować zwycięstwa Panu Prezydentowi elektowi Karolowi Nawrockiemu. Oczywiście liczyłem na inne rozstrzygnięcie ale wyborcy zaufali kandydatowi obywatelskiemu popieranemu przez Prawo i Sprawiedliwość. Należy to rozstrzygnięcie uszanować i liczyć na uspokojenie emocji. Bardzo ważne jest teraz szukanie obszarów do współpracy i pokazanie społeczeństwu, że można pięknie się różnić pod biało-czerwoną. Oby następne miesiące, lata nie przyniosły Polsce kolejnych niepotrzebnych kłótni, zwłaszcza, że na wschodzie trwa wojna w Ukrainie a Putin z Rosją bolszewicką jest nieobliczalny. I chociażby ten obszar powinien być poza sporem politycznym. Życzę Państwu uspokojenia emocji i powrotu do normalności po kampanii wyborczej. – mówi Mariusz Chojnacki, wójt gminy Ceków-Kolonia, członek Platformy Obywatelskiej.
– Wszyscy się spodziewaliśmy, że wygrana będzie „na żyletki.” Oczywiście liczyłam na wygraną Rafała Trzaskowskiego i ten wynik mnie zaskoczył. Bardzo ostra kampania, minimalna różnica – to wszystko pokazało jak mocno jesteśmy spolaryzowani. Pierwszy wniosek – klasa polityczna nie powinna generować w ludziach takich emocji. Nie może być tak, że dla połowy obywateli 02.06 zaczęła się Polska a dla drugiej połowy Polska się skończyła. Polska trwa. Wygrana Karola Nawrockiego nie ułatwia nam oczywiście pracy . Mam nadzieję, że ze strony przyszłego Prezydenta nie będzie pełnej obstrukcji prac rządu, że uda się znaleźć obszary zgody – jak choćby kwestie gospodarcze, asystencja osobista, bezpieczeństwo itp. Jako Polska2050 patrzymy w przyszłość i wyciągamy wnioski. Szymon Hołownia zaapelował do partnerów z Koalicji 15 X o zmiany w komunikacji i organizacji pracy, tak żeby być bardziej skutecznym i lepiej informować obywateli o naszych działaniach i planach – tego zabrakło. – mówi nam posłanka Trzeciej Drogi, Barbara Oliwiecka.
– Sondaże exit poll pokazały, że ok. 90% wyborców Sławomira Mentzena z I tury wskazało na Karola Nawrockiego. Niewątpliwy wpływ na to miało podpisanie Deklaracji Toruńskiej, czyli twardego zobowiązania programowego, gdzie Karol Nawrocki zadeklarował realizację postulatów Sławomira Mentzena. Rafał Trzaskowski tego typu deklaracji złożyć nie chciał, co przełożyło się także i na jego wynik. – mówi nam Maciej Antczak, członek Nowej Nadziei Sławomira Mentzena oraz radny Kalisza.
Fot. PAP
