Uniejów – idealny kierunek weekendowego wypadu
Wakacje już za nami i wielu z nas zapewne do kolejnego długiego urlopu będzie czekało aż do przyszłego roku. Jeśli jednak mieszkańcy Kalisza i okolic chcieliby wybrać się np. na weekend bez konieczności dalekiej podróży, to idealną propozycją jest wizyta w Uniejowie. Choć miasto to leży już w województwie łódzkim, to dzieli nas od niego jedynie godzina jazdy samochodem. Jakie atrakcje znajdziecie w tym urokliwym miasteczku? Czego szukano zanim trafiono na geotermalne wody? Czy okoliczni samorządowcy mogą zazdrościć budżetu Uniejowa? O tym dowiecie się czytając naszą analizę!
Uniejów jest oddalony od Kalisza o zaledwie 65 km i jedynie godzinę drogi, jeśli jako środek komunikacji wybierzemy samochód. Pozwala to skorzystać z niezwykłych atrakcji tego miasteczka przede wszystkim na krótką weekendową czy nawet jednodniową podróż. A możliwości jest naprawdę wiele! Gmina Uniejów to przykład, jak można wykorzystać ogromny potencjał krajobrazowy z szansą, jaka pojawiła się dzięki niecodziennemu znalezisku. A chodzi oczywiście o odnalezienie wód geotermalnych, które otworzyły dla miasteczka nowy rozdział historii i rozwoju tego miejsca. Wobec tego zajrzyjmy do Uniejowa!
Panorama Uniejowa
Uniejowski skarb, czyli woda geotermalna
Oczywiście pierwszym skojarzeniem, które przychodzi do głowy większości Czytelników, będą z pewnością uniejowskie Termy. Geotermalna woda to główny skarb Uniejowa, odkryty w 1979 r. w czasie poszukiwań… ropy naftowej. Na kolejne odwierty trzeba było czekać aż do lat 90. XX w., kiedy wykonano odwierty o głębokości 2 km pod ziemią. Kolejnym krokiem było powołanie spółki „Geotermia Uniejów”, która zapewniła mieszkańcom ekologiczne ogrzewanie geotermalne, a także możliwość doświadczenia zdrowotnych właściwości wody geotermalnej[1]. Ciekawostką jest fakt, że zawartość jodu w uniejowskiej wodzie jest porównywalna do zawartości tego pierwiastka w Bałtyku.
Lecznicze właściwości wody, pozytywne opinie pierwszych kuracjuszy, potencjał krajobrazowy Uniejowa i okolic zachęciły tutejsze władze do podejmowania starań na rzecz uzyskania statusu uzdrowiska. Jak można przeczytać na stronie gminy[2], zarówno władze samorządowe, jak i mieszkańcy gminy przebyli długą drogą, by uzyskać status miejscowości uzdrowiskowej. Potrzebne były naukowe dowody, które jednak cierpliwie zbierano. Wszyscy byli zaangażowani w realizację działań na rzecz uzyskania statusu uzdrowiska. Jak widać – z sukcesem. Miasto wraz z przyległymi sołectwami uzyskało status uzdrowiska w roku 2012 – jako pierwsze w Polsce uzdrowisko termalne. Co ciekawe, daje to możliwość zmiany nazwy miasteczka poprzez dodanie dopuszczalnych dla uzdrowisk słów „cieplice” lub „uzdrowisko termalne”. Ostatecznej decyzji w tej sprawie jeszcze nie podjęto.
Budżet Uniejowa
Zanim wybierzemy się na spacer po przepięknych uliczkach Uniejowa, warto przyjrzeć się budżetowi gminy. A kwoty dochodów i wydatków robią wrażenie. W chwili uchwalania budżetu na 2021 r., czyli 30 grudnia 2020 r. [3], kwoty dochodów i wydatków kształtowały się kolejno na poziomie niemal 101 mln zł i 117 mln zł. Ostatnia udostępniona w chwili publikacji niniejszej analizy zmiana uchwały budżetowej na rok 2021 została przyjęta uchwałą Rady Miejskiej z dnia 26 sierpnia br. [4]. Według tych danych, obecne dochody gminy ustalone zostały na poziomie ponad 102,23 mln zł, zaś wydatki to ponad 130,28 mln zł (w tym ponad 84,24 mln zł to wydatki majątkowe). Zmiany te wynikają najczęściej z uzyskanych w ciągu roku dodatkowych środków zewnętrznych (z dotacji unijnych czy rządowych), z kolei wzrost wydatków również jest związany przede wszystkim z inwestycjami. Nietrudno domyślić się, że to z pewnością efekt wzrostu cen usług budowlanych, które w ostatnim czasie niezwykle mocno odbijają się na samorządach, ale również na inwestorach prywatnych.
Bulwary nadwarciańskie – jedna z największych tegorocznych inwestycji w Uniejowie
Wśród największych pozycji inwestycyjnych w pierwotnej wersji budżetu trzeba wymienić m.in. zadania z zakresu turystyki (ok. 30 mln zł), gospodarki mieszkaniowej (ok. 21 mln; wspomnianą zmianą uchwały z sierpnia br. wydatki z tej pozycji budżetowej sięgają ok. 30 mln zł) czy gospodarki komunalnej (niemal 10,2 mln zł; zmiana sierpniowa ustaliła wydatki inwestycyjne w tej pozycji na poziomie 13,3 mln zł). W tym miejscu można zauważyć, że budżet byłby jeszcze wyższy, ale właśnie w sierpniu br. „zdjęto” z uchwały budżetowej 6 mln wydatków inwestycyjnych na budowę przedszkola integracyjnego w Uniejowie. Gdyby nie to, wydatki inwestycyjne przekroczyłyby 90 mln zł! Trzeba przyznać, że nawet mimo tej zmiany, kwoty robią wrażenie. A przecież przypomnijmy – mówimy o gminie miejsko-wiejskiej liczącej ok. 7 tys. mieszkańców.
Urokliwy spacer
Wizytę w Uniejowie można rozpocząć od spaceru po niewielkim, ale zjawiskowym rynku. Nad rynkiem powiewają trzy flagi: polska, unijna i uniejowska – w tej właśnie kolejności biorąc pod uwagę wysokość masztów. Dominującym elementem centrum jest pomnik upamiętniający obrońców Uniejowa w trakcie Kampanii Wrześniowej w 1939 r. Otacza go strefa zieleni, fontanna, ścieżki i ławeczki, na których można na chwilę usiąść i odpocząć. W bezpośrednim sąsiedztwie rynku znajdują się kamienice oraz kościół kolegiacki wraz z samodzielnie stojącą, neobarokową wieżą kościelną. Warto także zajrzeć do tej świątyni, gdzie znajduje się m.in. relikwiarz błogosławionego Bogumiła, patrona Uniejowa.
Co ciekawe, władze Uniejowa planują rewitalizację rynku, o czym informowały na swojej stronie internetowej[5] w listopadzie 2020 r. Autorem projektu będzie pracownia Romana Rutkowskiego z Wrocławia. Architekt ten jest również autorem opracowania koncepcji rewitalizacji kaliskiej starówki. Więcej na temat rewitalizacji kaliskiej starówki można przeczytać także na naszym portalu.
Idąc od rynku w stronę Term i parku mijamy mały skwerek, przy którym znajduje się kolejna fontanna – tym razem już ogrzewana wodą geotermalną. Następnie wchodząc w dół docieramy do niedawno zmodernizowanego skweru przy ul. Tureckiej. Metamorfoza tego miejsca, które jeszcze nie tak dawno pełniło rolę parkingu, jest wprost niewyobrażalna. Skwer tworzą dwie fontanny, a także granitowe bloki z wygrawerowanymi ciekawostkami związanymi z Uniejowem. Przed przejściem kładki można także zatrzymać się tu na chwilę odpoczynku. Warto z niej skorzystać, bo po jej przejściu docieramy do najbardziej znanego i przyciągającego miejsca Uniejowa.
Magnetyczne Termy
Oczywistym punktem wizyty powinny być uniejowskie Termy. Znajdujący się przy ul. Zamkowej kompleks rekreacyjny jest głównym miejscem przyciągającym turystów do Uniejowa. Do wyboru mamy baseny wewnętrzne i zewnętrzne, sauny czy zjeżdżalnie wodne. Dzięki wodzie geotermalnej z atrakcji można korzystać przez cały rok.
W 2019 r. zakończono rozbudowę Term, dzięki czemu obiekt może obecnie pomieścić nawet do 2000 osób jednocześnie. Choć już po roku od otwarcia rozbudowanego obiektu nastała pandemia COVID-19, to wydaje się, że obiektowi udało się już odbić od najtrudniejszego momentu. Widać to również po frekwencji w Termach – bez względu na porę dnia wielu turystów zażywa tu kąpieli.
Ceny biletów do strefy basenów i saun są uzależnione od dnia tygodnia oraz czasu, który spędzimy w kompleksie. Przykładowo, za 3-godzinny bilet normalny do strefy basenowej w sobotę lub długi weekend zapłacimy 61 zł, zaś w niedziele – dwa złote więcej. Atrakcyjne są oferty promocyjne czy karnety. Z pełnym cennikiem można zapoznać się na stronie Term Uniejów.
Obok Term wchodzimy do parku, przy wejściu do którego wita nas XIV-wieczny Zamek Arcybiskupów Gnieźnieńskich. Tu mamy kolejne nawiązania do naszego regionu: inicjatorem budowy Zamku był bowiem abp Jarosław Bogoria Skotnicki, jeden z współtwórców pokoju kaliskiego w 1343 r., a także budowniczy zamku w Opatówku, który do czasów współczesnych nie przetrwał. Kto wie, czy nie byłby on podobny do uniejowskiego Zamku? Dziś w tym zabytku znajduje się hotel wraz z centrum konferencyjnym oraz restauracja, a obiekt jest bez wątpienia jedną z bardziej charakterystycznych budowli Uniejowa. Mimo typowo biznesowego wykorzystania turyści mogą bez problemu zwiedzić fragment dawnej warowni: wejść na zamkowy dziedziniec, obejrzeć muzealne sale czy odpłatnie wdrapać się na wieżę zamkową, by podziwiać z wysokości panoramę miasta i rzeki.
Zamkowy park ma powierzchnię 34 hektarów i charakteryzuje się różnorodnością drzewostanu. Faktycznie, można spotkać drzewa raczej niespotykane w innych podobnych miejscach w Polsce. Ponadto od dwóch lat trwa rewitalizacja parku, w ramach której powstały nowe utwardzone alejki, ustawiono dodatkowe ławki oraz inne elementy małej architektury. Wśród spacerowiczów widać zarówno kuracjuszy, jak i turystów. Z tablic informacyjnych można dowiedzieć się m.in. o historii wody geotermalnej czy zdrowotnych zaletach tutejszej wody. Z pewnością park to miejsce obowiązkowe na mapie Uniejowa, w sam raz by odwiedzić je w trakcie podróży do tego miasteczka.
Zaraz obok parku można znaleźć kolejne urocze miejsce pełne zieleni. Mowa o kompleksie leśnym Uroczysko Zieleń. To nieco mniej oczywiste miejsce na spacer, ale także tutaj widoki wprawiają w zachwyt. Teren ten jest w zarządzie Nadleśnictwa Turek, a leśnicy zadbali o odpowiednie oznakowanie trasy poprzez tablice informacyjno-edukacyjne czy makiety zwierząt w rzeczywistych rozmiarach. Taki spacer relaksuje, a na całe przejście przygotowanym szlakiem trzeba zarezerwować około 1,5 godziny. Ale także i tu warto się wybrać!
Bulwary nadwarciańskie
Gdy już obejdziemy całą trasę wokół zamkowego parku i Uroczyska Zieleń, ponownie wrócimy w okolicę Term i ulicy Zamkowej. W tym miejscu możemy rozpocząć przechadzkę wzdłuż rzeki Warty. Zobaczymy tu świeżo zbudowaną ścieżkę sensoryczną, przystosowaną do spacerów… boso! Jak przekonują uniejowscy samorządowcy na swojej stronie internetowej „przejście po kostce granitowej, piasku rzecznym, otoczakach rzecznych oraz okrąglakach drewnianych to ciekawe doświadczenie, również pod względem zdrowotnym, jako że ludzka stopa jest jedną z bardziej unerwionych części ciała”[6]. Ten i inne elementy bulwarów nadwarciańskich (m.in. skwer przy ul. Tureckiej) to części składowe dużego projektu, w ramach którego obszary sąsiadujące z rzeką zyskają nowe oblicze.
Poza wspomnianą „bosą” alejką można przechadzać się utwardzonymi ścieżkami – warto podkreślić zastosowanie równych mas bitumicznych, zastępujących coraz częściej popularną niegdyś kostkę brukową. Pozwala to na korzystanie z wytyczonych szlaków nie tylko przez spacerowiczów, ale także przez miłośników jazdy na rolkach czy rowerem. W naturalnej zatoczce Warty zbudowano przystań kajakową wraz z wiatą. Z kolei niedaleko przystani umieszczono tablicę obrazującą przebieg trasy kajakowej od Uniejowa przez Konin, Koło, Poznań do Międzychodu. Tablica została sfinansowana przez Samorząd Województwa Wielkopolskiego, widać więc wyraźne przenikanie obu województw i możliwości współpracy, również w zakresie turystyki.
Nieco dalej można też odwiedzić klimatyczną Zagrodę Młynarską. Jest to niewielki skansen, gdzie znajdują się obiekty zebrane z całego województwa łódzkiego: dwa wiatraki uniejowskie, koźlaki z Chorzepina i ze Zbylczyc, dwór z miejscowości Nagórki, budynek inwentarski z Uniejowa czy chałupa ze Skotnik. Na terenie kompleksu można znaleźć również wierną kopię stodoły z Beskier. Miłośnicy starodawnej, wiejskiej architektury znajdą tutaj wiele atrakcji, na czele z możliwością noclegu w dworze czy wiatraku! Są również przejażdżki konne, warsztaty edukacyjne czy możliwość zjedzenia swojskiego jadła.
Przechodząc ponownie na drugą stronę rzeki, można dostać się na część bulwarów określaną jako promenada. Choć ta część wielkiej inwestycji, jaką są bulwary nadwarciańskie, nie została przynajmniej oficjalnie otwarta dla mieszkańców i turystów (cała inwestycja ma być ukończona do końca 2021 roku), to już zaznaczyli oni swoją obecność. Idealnym dowodem na to jest owinięty jeszcze folią kosz na śmieci, który jednak już został zapełniony różnymi odpadami – zwłaszcza puszkami i butelkami po alkoholu… Można skwitować to tak, że dobrze, że chociaż użytkownicy tego miejsca wrzucili śmieci do kosza. Inny wniosek jest jeszcze bardziej optymistyczny: także ta część bulwarów będzie uczęszczana przez turystów, gdyż miejsce to jest niezwykle czarujące. W Kaliszu wciąż czekamy na podobne bulwary nad Prosną…
Baza hotelowo-gastronomiczna
Ogromnym atutem Uniejowa jest bogata i niezwykle szeroka oferta noclegowa. Jak już wspomniałem kilkukrotnie, Uniejów to idealne miejsce na weekendowy wypoczynek dla turystów z Kalisza i okolic. Można znaleźć zarówno ekskluzywne hotele, jak i standardowe miejsca noclegowe. Zaryzykuję stwierdzenie, że osoby o każdej zasobności portfela znajdą dopasowany do swoich możliwości i potrzeb nocleg. Choć oczywiście bliskość Kalisza i Uniejowa daje możliwość organizacji jednodniowego wypadu, bez konieczności rezerwacji miejsca noclegowego.
Również w zakresie gastronomii jest z czego wybierać, bo wachlarz możliwości jest szeroki. Podobnie jak z hotelami, można skusić się zarówno na droższe, nieco wykwintniejsze dania, ale bez problemu znajdziemy także domowe obiady, za które nie zapłacimy dużo, a i tak zjemy dobrze. Słowem: każdy znajdzie coś dla siebie.
Szukając miejsca na ciekawy posiłek, możemy skorzystać z rekomendacji użytkowników Google. Biorąc pod uwagę liczbę i wysokość ocen na pierwszym miejscu jest Browar Wiatr, gdzie nie tylko zjemy, ale możemy również przenocować, a w końcu (a może przede wszystkim?) napić się wytworzonego na miejscu rzemieślniczego piwa. Ciekawą formą dla gości, którzy chcieliby zdegustować różne rodzaje piw, jest beerwall – możemy sami wcielić się w rolę barmana i z naładowaną dowolną kwotą kartą spróbować różnych gatunków złocistego trunku. System samoobsługowej sprzedaży piwa jest nie tylko atrakcją, ale i ciekawą formą degustacji, gdy nie znamy jeszcze tego produktu. Restaurację oceniło ponad 2,8 tys. osób, co pozwoliło uzyskać lokalowi średnią ocen 4,5 gwiazdki (na 5 możliwych).
Co warto zwiedzić w okolicy?
Jednak wybierając się na weekendowy wyjazd można odwiedzić nie tylko sam Uniejów, ale także rozejrzeć się po okolicy. Zaledwie 3 km od Uniejowa leży miejscowość Spycimierz, słynąca z kwietnych dywanów, które powstają na uroczystą procesję z okazji Bożego Ciała. Zwyczaj ten ma ponad 200 lat, a w kontynuowanie lokalnej tradycji angażują się wszyscy mieszkańcy od najmłodszych aż do seniorów. Nie dziwi więc, że w uroczystość Bożego Ciała do Spycimierza przyjeżdża wielu turystów i gości, którzy chcą na własne oczy zobaczyć wyjątkowe wydarzenie.
Źródło: Wikipedia
Innym ciekawym miejscem w okolicy jest Zoo Safari w Borysewie, prywatny ogród zoologiczny, oddalony 15 km od Uniejowa. Na 25 hektarach można spotkać różne zwierzęta na czele z „twarzami” ogrodu zoologicznego – białymi tygrysami i białymi lwami. Wizyta w tym miejscu to prawdziwa frajda dla dzieci, które mogą z bliska obejrzeć zwierzęta, a niektóre z nich nawet pogłaskać. Największą rozrywką dla najmłodszych gości zoo jest śledzenie karmienia zwierząt przez pracowników ogrodu, ale można także m.in. odwiedzić zwierzyniec – mini zoo, skorzystać z ZOOkolejki czy zajęć edukacyjnych. Podsumowując – bez wątpienia miejsce godne polecenia głównie rodzinom z dziećmi (ale nie tylko).
***
Opisane powyżej atrakcje to oczywiście nie wszystkie, które można zwiedzić i zobaczyć w Uniejowie i okolicach. Bez wątpienia mogę jednak stwierdzić, że jest to arcyciekawe miejsce, które weekendowi turyści z naszych kaliskich stron powinni odwiedzić.
Zdecydowanie jednym z największych atutów Uniejowa jest świetna lokalizacja miasteczka w samym centrum Polski. Jak już wspomniałem na początku, trasa z Kalisza do Uniejowa to jedynie 65 km. Podobny dystans (60 km) trzeba przemierzyć z Łodzi, stolicy województwa. Mniej niż 200 km jest także z Warszawy, Poznania, Torunia, Bydgoszczy czy Wrocławia. Uniejów jako miasto na weekend to świetna wizytówka centralnej części naszego kraju, zwłaszcza dla mieszkańców nieodległych dużych i średnich miast.
Uniejów zachwyca swoimi urokami, ale także skutecznością w pozyskiwaniu unijnych środków, konsekwencją w budowaniu swojej marki oraz komunikacją – zarówno z mieszkańcami, turystami, jak i potencjalnymi gośćmi miasteczka. Choć oczywiście obecne możliwości finansowe są wielokrotnie większe niż innych, bardziej „przeciętnych” gmin o podobnej wielkości, docenić trzeba, że Uniejów wykorzystał swoją szansę i swoje zasoby, by z pomocą środków unijnych zbudować bazę do dalszego rozwoju. A my, jako mieszkańcy niedalekich okolic Uniejowa, możemy nie tylko z lekką zazdrością spoglądać do miasteczka, ale także korzystać ze wszystkich turystycznych zasobów. Aż szkoda nie skorzystać!
Źródła:
[1] Szerzej o historii wody geotermalnej z Uniejowa można przeczytać w artykule Anety Sapińskiej-Śliwy z 2012 pt. „Udostępnianie wód termalnych w Uniejowie – rys historyczny”, dostępny tu: http://biuletynuniejowski.geo.uni.lodz.pl/uploads/art/2012/A.Sapinska-Sliwa.pdf oraz na stronie spółki Geotermia Uniejów: http://geotermia-uniejow.pl/.
[2] http://uniejow.pl/o-gminie/pierwsze-uzdrowisko-termalne.html
[3] Uchwała Nr XL/291/2020 Rady Miejskiej w Uniejowie z dnia 30 grudnia 2020 r. uchwalenie budżet gminy Uniejów na 2021 r.; dostęp za pośrednictwem BIP: https://bip.uniejow.pl/dokumenty/1136
[4] Uchwała Nr XLVI/384/2021 Rady Miejskiej w Uniejowie z dnia 26 sierpnia 2021 r. zmieniająca budżet gminy Uniejów na 2021 r.; dostęp za pośrednictwem BIP: https://bip.uniejow.pl/dokumenty/991
[5] https://uniejow.pl/aktualnosci/czas-na-nowy-rynek-w-uniejowie.html
[6] https://uniejow.pl/aktualnosci/bulwary-uniejowskie-nabieraja-swoich-ksztaltow.html