Victoria odpada z honorami. Koniec pucharowej przygody 5-ligowca.
To był ważny dzień dla pod-kaliskiego Skarszewa. Miejscowa Victoria awansowała do półfinału wojewódzkiego Pucharu Polski, gdzie rywalem była grająca o dwie klasy wyżej trzecioligowa Polonia Środa Wielkopolska. Drużyna z gminy Żelazków stoczyła zacięty bój, ale musiała uznać wyższość bardziej renomowanego rywala ulegając 0-1.
Spotkanie cieszyło się sporym zainteresowaniem publiczności. Niewielkie trybuny stadionu w Skarszewie zapełniły się ludźmi a spora ilość samochodów wokół stadionu pokazuje, że mecz ten interesował także kibiców, mieszkających w pewnym oddaleniu od obiektu. Na meczu nie było jednak osoby, którą miejscowi uznają za ojca sukcesów skarszewskiej Victorii. Mowa oczywiście o Sylwiuszu Jakubowskim – odwołanym niedawno wójcie gminy Żelazków. Gmina za jego rządów wspierała klub, wspomagając np. pielęgnacje dobrze przygotowanej murawy. Zbliżające się wybory wydają się kluczowe dla dalszego rozwoju klubu a temat ten powinien być jednym z wiodących w rozpoczynającej się kampanii wyborczej.
Dostrzegł to obecny na meczu Piotr Kościelny – wiceprezes Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej i były wiceprezydent Kalisza, zamieszczając na portalu społecznościowym facebook znamienny apel do władz gminy:
Bramkę dającą awans gościom strzelił w 61 minucie meczu 24-letni Jędrzej Drame, napastnik który prywatnie jest synem Sekou Oumaru – gwinejskiego piłkarza grającego w przeszłości w barwach m.in. Lecha Poznań, Dyskoboli Grodzisk Wielkopolski czy Kszo Ostrowiec. Asystę przy golu zaliczył Jakub Giełda. Mimo tylko jednej bramki sytuacji podbramkowych nie brakowało a spotkanie toczyło się w bardzo dobrym tempie. Polonia miała chociażby słupek a Victoria próbowała wyrównać, ale zdobytego przez nią gola nie uznał sędzia. Transmisje z całego meczu dostępna jest na youtubowym kanale Polonii Środa Wielkopolska: https://www.youtube.com/watch?v=KKM8bgfsG2U
„Moja drużyna miała w meczu optyczną uwagę, ale gra Victorii zasługuje na pochwałę. To zespół przewyższający ligę w której gra” – komplementował w rozmowie z naszą redakcją po meczu swoich rywali prezes Polonii Środa Wielkopolska Rafał Ratajczak. W finale wojewódzkiego Pucharu Polski zmierzy się 8 czerwca z Koroną Piaski, która pokonała po karnym Jarotę Jarocin w drugim półfinale. Te rozgrywki to prawdziwa specjalność Polonii, gdyż w finale zagrają po raz 7 z rzędu a aż cztery z sześciu ostatnich finałów było zwycięstwem wczorajszym pogromców Victorii.
Piłkarzom ze Skarszewa pozostaje skupienie się na rozgrywkach ligowych. Ostatnia porażka z Ostrovią Ostrów Wielkopolski kosztowała ich utratę pozycji lidera Red Box V ligi. Strata do liderującej Polonii Leszno to tylko dwa oczka a za kilka tygodni czeka ich jeszcze bezpośrednie starcie na boisku w Skarszewie. Walka o awans potrwa zapewne do samego końca sezonu, który potrwa do końca czerwca.