Warsztaty bartnicze w Gołuchowie
Między 21 a 23 maja na terenie Ośrodka Kultury Leśnej w Gołuchowie odbyły się warsztaty bartnicze przygotowane wspólnie z Bractwem Bartnym, które swoją siedzibę ma w okolicy Augustowa. Było to pierwsze tego typu wydarzenie zorganizowane w centralnej Polsce. Lokalizacja miała swój zasadniczy walor, mianowicie na zasadzie zlotu gwiaździstego do Gołuchowa, bez konieczności pokonywania kilkuset kilometrowych tras, uczestnicy warsztatów przyjechali z Mrągowa, Katowic, Poznania, Wieliczki, Gródka (woj. podlaskie), Moszczenicy (woj. łódzkie), Bałtowa (woj. świętokrzyskie) i Szlachty (Kaszuby).
Ośrodek gościł 11 uczestników, m.in. leśnika, dwójkę pszczelarzy, arborystę, rolnika, ale też fizykoterapeutę, informatyka, człowieka budującego eko-domy, a nawet konserwatora dzieł sztuki. W zdecydowanej większości były to osoby dopiero planujących rozpoczęcie swojej przygody z pszczołami. Zajęcia prowadzili bartnicy z Bractwa Bartnego – Piotr Piłasiewicz (prezes) i Rafał Liśkiewicz, którzy w części teoretycznej przekazali wiedzę na temat historii bartnictwa oraz jego różnych aspektów kulturowych.
Podczas trzydniowych zajęć każdy uczestnik wykonywał swoją kłodę bartną. Dzianie, czyli drążenie kłody we wstępnej fazie odbywało się za pomocą pilarek spalinowych, znacznie ułatwiających pracę, których używano do wykonania głównego otworu bartnego. Po jego wycięciu, dalej używano już tradycyjnych narzędzi bartniczych. Piesznią wyłupywano i wybijano drewno wzdłuż nacięć, a także obtrącano sęki. Cieśliczką wygładzano plecy barci i usuwano rzazy po pile. Na końcu skobliczką równano ściany, a dłutem lub siekierką obrabiano krawędzie otworu. Kolejnym etapem było przyszykowanie zatworu, czyli grubej deski możliwie dokładnie wpasowanej w otwór w taki sposób, by w miarę ściśle do niego przylegała i jednocześnie pasowała do powierzchni kłody. Następnie pracowano nad przygotowaniem wlotek dla pszczół. W tym celu w bocznej powierzchni kłody wycinano oko w kształcie kwadratu, w którym osadzano klin zwany oczkasem, zapierający się końcem o wewnętrzną ścianę komory. W bocznych powierzchniach oczkasu wyrabiano dłutem wgłębienia, czyli wlotki dla pszczół. Ostatnim elementem wyposażenia kłody było wykonanie i umieszczenie we wnętrzu kilku snóz, czyli poprzeczek (gałązek) umocowanych w ścianach i służących do podtrzymywania plastrów.
W trakcie warsztatów, na jednym z parkowych drzew, prowadzący zajęcia zbudowali rampę, na którą, przy pomocy lin, wciągnięto wspólnymi siłami kłodę i umieszczono ją w pozycji pionowej – tzw. stojak. Natomiast na inne drzewo wspólnie podciągnięto linami i ułożono na konarach poziomą kłodę – tzw. leżak. Były to kolejne sposoby umieszczania kłód na drzewach według starej techniki bartniczej.
Piotr Piłasiewicz przybliżył też teoretycznie i praktycznie zobrazował tradycyjny sposób wspinania się bartników na drzewo przy pomocy leziwa plecionego z lin konopnych i łyka lipowego. Chętni spróbowali wspiąć się choćby dwa, trzy metry nad ziemię. Okazało się, że jest to umiejętność znacznie trudniejsza do opanowania niż dzianie kłody.
Praca przy kłodach na świeżym powietrzu była dla uczestników zarówno wysiłkiem fizycznym, ale również przyjemnością i aktywnym wypoczynkiem. Wszyscy byli bardzo zaangażowani w realizację wszelkich aspektów warsztatów i każdy ze szkolących się zabrał ze sobą własnoręcznie wykonaną kłodę bartną.
Warto też pamiętać, że bartnictwo to element czynnej ochrony pszczół z podgatunku Apis mellifera mellifera, czym m.in. zajmuje się Bractwo Bartne (http://bartnictwo.com/pl/) z Augustowa. Celem jego działalności jest, w dużym skrócie, kultywacja i promocja tradycji bartniczych i pszczelarskich, ochrona środowiska naturalnego, troska o bioróżnorodność, promowanie ekologicznych idei i zdrowego stylu życia w oparciu o starosłowiańskie tradycje, prowadzenie działalności edukacyjnej oraz naukowej wspomagającej rozwój wspólnot i społeczności lokalnych.
Trzeba podkreślić, że dzięki wieloaspektowym staraniom Bractwa Bartnego w 2016 roku bartnictwo zostało wpisane na Krajową Listę Niematerialnego Dziedzictwa, natomiast w grudniu 2020 roku kultura bartnicza stała się częścią Światowego Dziedzictwa Ludzkości. To epokowe wydarzenie miało miejsce podczas 15 Sesji Międzyrządowego Komitetu Ochrony Niematerialnego Dziedzictwa (UNESCO).
Źródło: Ośrodek Kultury Leśnej w Gołuchowie