Stokado
baner_FBAnt
Baner AWS

Wraca dyskusja nad rondem lub skwerem „Praw Kobiet” – a może powinny powstać oba?

Dyskusja nad nadaniem imienia „Praw Kobiet” dla skweru lub nowego ronda u zbiegu ul. Nowy Świat, Ułańskiej i Legionów wciąż pozostaje otwarta. Niewykluczone również, że nawet oba te miejsca zostaną w taki sposób nazwane. Choć pojawiła się propozycja, by nowe rondo określić mianem „Uniwersyteckiego”, to okazuje się, że nazwa „Praw Kobiet” nie została definitywnie skreślona, a wtedy okoliczny skwer mógłby przyjąć nazwę „Skweru im. Marii Konopnickiej”.

W marcu 2021 roku nieformalna grupa kaliszanek i kaliszan zwróciła się do prezydenta Kinastowskiego o wpisanie do banku nazw ulic nazwy „Praw Kobiet”. Pojawił się wtedy również wniosek o nadanie takiej nazwy dla skweru, który znajduje się w sąsiedztwie Wydziału Pedagogiczno-Artystycznego UAM, gdzie stoi pomnik Marii Konopnickiej. Teren ten jest własnością uniwersytetu, więc zgodę w sprawie musiała wydać rektor prof. Bogumiła Kaniewska, a pilotaż nad tematem przejęła Kaliska Rada Kobiet. Ostatecznie taką zgodę udało się uzyskać, ale w międzyczasie pojawił się nowy pomysł i zamiast skweru miało powstać rondo „Praw Kobiet”, które – zdaniem Anety Staniszewskiej z Kaliskiej Rady Kobiet czy wiceprezydenta Grzegorza Kulawinka – ma wyższą rangę.

„Po pierwszych podjętych działaniach, dowiedziałyśmy się, że w niedługim czasie powstanie właśnie w tej okolicy rondo. Zebrałyśmy więc podpisy i wystąpiłyśmy do prezydenta, by rondo, które powstało w okolicy skweru, w tym symbolicznym dla kobiet miejscu zyskało taką nazwę. Rondo jest bardziej uczęszczane, a przez to widoczne dla wielu samochodów przejeżdżających tą drogą.” – mówi Aneta Staniszewska, przewodnicząca Kaliskiej Rady Kobiet

Fot.: Krystian Kinastowski – Prezydent Kalisza/FB

Pierwotni inicjatorzy uważają jednak, że o szczegółach decyzji w tej sprawie nie byli informowani, więc zdecydowali się podejść do inicjatywy raz jeszcze. Dodają ponadto, że skwer – z ich punktu widzenia – jest lepszym miejscem do zyskania takiej nazwy, bowiem mogą się tam spotkać, zebrać, a przy tym to miejsce ma dla kobiet symboliczny charakter.

„Ten skwer jest dla nas kobiet miejscem bardzo istotnym dlatego, że odbywały się tam wszystkie nasze czarne protesty – pierwszy w 2018 roku i później w roku 2020. Stamtąd wszyscy ruszaliśmy, idąc przez miasto oraz protestując i tam się też zbieraliśmy. Od początku bardzo nam zależało, żeby właśnie to miejsce dostało imię <Praw kobiet>.”– tłumaczy Monika Mierzejewska

„Popieram tę inicjatywę, ponieważ w 2019 roku kończyliśmy w tym miejscu nasz Kaliski Marsz Równości. Jest to ważne, aby temu skwerowi nadać taką nazwę, bo wśród kobiet również są osoby biseksualne, transpłciowe, lesbijki. Dla nas, społeczności LGBT to również ważny punkt na mapie Kalisza.” – mówi Miłosz Kopica

Pomysłodawcy nazwy „Praw Kobiet”, którzy chcą powrotu do pierwotnego pomysłu, postulują również, by samą nazwę nieco zmodyfikować, a w jej nowym i pełnym brzmieniu byłoby to teraz: „Skwer Praw Kobiet im. Marii Konopnickiej”. „Nie chcemy zabierać Konopnickiej jej miejsca. Chcemy za to oddać również w jej kierunku hołd, by skwer pozostał skwerem Marii Konopnickiej i jednocześnie nawiązywał do praw kobiet.” – komentuje Katarzyna Ryszewska. Dodatkowo podkreślają oni, że powrót do pierwotnej idei to także sygnał, że nie chcą „walczyć” za wszelką cenę z kontrpropozycją dla nazwy ronda, która pojawiła się w ostatnim czasie (Rondo Uniwersyteckie).

„Radni zdecydowali, że ściągną nasz pomysł z porządku obrad, gdyż rondo powinno nosić nazwę <Ronda uniwersyteckiego>, co oczywiście ma swoje uzasadnienie i nie chcemy z tym dyskutować czy polemizować. Uznaliśmy jednak, że to dobry moment, żeby wrócić do naszego pierwotnego pomysłu, czyli żeby to dla skweru nadać taką nazwę. Oficjalnie wystąpiliśmy z wnioskiem do rektor UAM i wiemy, że rektor wyraziła taką zgodę już ponad rok temu, więc myślę, że będzie to teraz tylko formalność. Nie będzie to kolidować w żadnym stopniu z „Rondem unwiersyteckim”, więc uważam, że jesteśmy w stanie pogodzić wszystkie strony.” – dodaje radna Polski 2050, Barbara Oliwiecka

Do sytuacji odniósł się także wiceprezydent Kulawinek, który stwierdził, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby dla ronda zarezerwować nazwę „Praw Kobiet”, a dla skweru „im. Marii Konopnickiej”. Wiceprezydent podkreślił, że zdjęcie inicjatywy z porządku obrad wynikało z potrzeby szerszej dyskusji na ten temat, a nie zupełnego skreślenia pomysłu.

To bardzo cenna inicjatywa i bardzo dziękuję wszystkim kobietom, które podejmują takie inicjatywy. Wydaje mi się, że rondo ma wyższą rangę w stosunku do skweru. Można byłoby ten temat powiązać i przy rondzie „Praw kobiet” stworzyć skwer „im. Marii Konopnickiej”. Sądzę, że pójście w tę stronę byłoby najlepsze, a Rada Miasta nie jest miejscem, gdzie powinno się <walczyć>. Będę się kategorycznie sprzeciwiał temu, aby radni podejmowali taką walkę odnośnie rond czy skwerów. Inicjatywa została zdjęta wyłącznie, aby przedyskutować jak najlepszą formę – sam w sobie pomysł jest szczytnym celem i za to szczególnie dziękuję. – komentuje Grzegorz Kulawinek

Podoba‚ Ci się materiał? Udostępnij go i komentuj - Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna! Chcesz by podobnych materiałów powstawało jeszcze więcej?Wesprzyj nas!

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Zobacz wszystkie komentarze

Najnowsze