Wystawa Patrycji Piętki „Opowiedzieć niepokój” w galerii sztuki im. Jana Tarasina.
10 listopada będzie okazja do zapoznania się z twórczością malarki, scenografki oraz autorki instalacji Patrycji Piętki. O godz. 18:30 odbędzie się na wernisażu wystawy „Opowiedzieć niepokój”, a po otwarciu zostanie omówione pełne zadumy i niedopowiedzianych treści prace.
Wypowiedź kuratorki wystawy Katarzyny Mierzwińskiej:
Pomiędzy snem a przebudzeniem rozciąga się niezmierzona przestrzeń. W języku polskim określana jest jako „półsen”, po włosku – „dormiveglia”, zawieszenie pomiędzy dwiema pozornie wykluczającymi się stanami pozostawiające wiele możliwości interpretacji. Przestrzeń dzieląca dwa światy, rozciągająca się w niezmierzonym, surrealistycznym wymiarze zawsze zawieszona jest gdzieś pomiędzy. To zjawisko fascynuje Patrycję Piętkę, która często zwraca się ku wewnętrznemu kompasowi w swoich obrazach zatapiając intymne „wspomnienia” z ukrytego wymiaru półsnu. Te peregrynacje są punktem wyjścia i główną inspiracją do wystawy w przestrzeni kaliskiej wieży ciśnień, której charakterystyczny kształt góruje nad miastem. Miejsce to determinuje tematykę prac artystki, staje się symbolem żywiołu, niepokoju i napięcia, który w najnowszych obrazach ukazuje Patrycja Piętka. Na obrazach widoczne jest zjawisko przejścia, doznanie wewnętrznego oczyszczenia, doświadczenie nowego początku, intymnego spokoju. Malarstwo Patrycji Piętki od początku wzbudza emocje rosnące głęboko w środku, emocje obecne w odbiorcy często nieuświadomione, działające jak krople drążące skałę. To opowieści o stanach trudnych, często granicznych, melancholii, nostalgii, bezgranicznej tęsknocie i niepokoju, będące jednocześnie narzędziami, które pozwalają artystce nawiązać wyjątkowy kontakt z odbiorcami i dotrzeć do ich prywatnych doświadczeń. Dzięki konsekwentnej postawie nić historii, którą przędzie jest nierozerwalna, stała. Rozlewa się jak rzeki ze źródeł, przyjmuje różne formy. Patrycja Piętka poszukuje inspiracji w wielu miejscach: w literaturze, poezji, filmie, wierzeniach ludowych, etnograficznych tropach, filozofii, psychologii czy muzyce. Opowiadana pędzlem artystki historia w końcu wytrwale i stabilnie zastyga. I trwa.
Źródło: Galeria sztuki im. Jana Tarasina.