Z Poznania do Kalisza w… 8 godzin!

Mieli wrócić wieczorem, przyjechali w nocy. Taką „przygodę” przeżyli we wtorek 6 września pasażerowie pociągu „Calisia” relacji Piła Główna – Kalisz.

Sprawę opisuje portal tenpoznan.pl. Pociąg z Poznania Głównego ruszył planowo (17:21), jednak już w podpoznańskich Gądkach stanął z powodu awarii. Postój trwał sześć godzin podczas którego pasażerowie nie byli o niczym informowani, nic nie wiedział także kierownik składu. Po upływie sześciu godzin skład ruszył, niestety dotarł tylko do Jarocina, gdzie przyjechał około północy. Tam pasażerowie musieli się przesiąść w pociąg do Kalisza. Dopiero około 1:00 w nocy dotarli do celu.

źródło: tenpoznan