Zmiana czy sukcesja? Jak potoczy się druga tura w Gołuchowie?

66-letni Marek Zdunek sprawował funkcję wójta Gołuchowa od 1990 roku. Po ośmiu kadencjach nie zdecydował się jednak kandydować na kolejną kadencję. W zamian najpewniej zostanie wicestarostą powiatu pleszewskiego. Rezygnacja Zdunka dała nadzieje świeżym pretendentom na objęcie fotelu wójta. Rywalizacja jest bardzo wyrównana i dlatego konieczne jest przeprowadzenie wyborczej dogrywki w II turze wyborów.

I turę wygrał Tomasz Pawlak, związany z Polskim Stronnictwem Ludowym i komitetem Trzeciej Drogi. Ma on również poparcie ustępującego włodarza. W niedzielnym głosowaniu zdobył on 2 066 głosów (42,40%). Drugie miejsce zajął Tomasz Karoń zdobywając 1 454 głosów, co przełożyło się na 29,84% poparcie. Trzeci wyniki (27,77%) zanotował Andrzej Biesiada, aktualny radny powiatu pleszewskiego, wybrany z list Prawa i Sprawiedliwości (w tych wyborach startujących z własnego komitetu). Zdobył on jedynie 101 mniej głosów niż Karoń. Oficjalnie nie popiera on w drugiej turze żadnego kandydata.

Najwięcej radnych (7) wprowadziła Trzecia Droga, której brakuje jednak mandatu do większości. Komitet Tomasza Karonia Niezależni dla Gminy Gołuchów zdobył pięć mandatów, lecz co ciekawe mandatu nie zdobył sam kandydat na wójta. W miejscowości Tursko pokonał go Czesław Szymoniak, który zdobył jedyny mandat dla Prawa i Sprawiedliwości. Dwóch ostatnich radnych wprowadził komitet Twój Głos w Samorządzie, związany z Andrzejem Biesiadą, choć on sam nie ubiegał się o mandat radnego gminy.

Należy spodziewać się, że koalicja w radzie będzie uzależniona od wyniku wyborów na wójta. Obaj kandydaci bowiem mają raczej możliwość skompletować przychylną dla siebie większość. Przewaga Pawlaka wydaje się być znacząca, ale trudno wskazać jak dokładnie się wyborcy Andrzeja Biesiady. Podobnie jak w przypadku Gminy Brzeziny, Latarnik Kaliski planuje zorganizować debatę z kandydatami na wójta. Szczegóły wkrótce.

Tomasz Pawlak (od lewej) Tomasz Karoń (od prawej)