baner_FBAnt
życzenia
Baner AWS
wszystkie_wiadomosci
Gołuchów

Co warto zobaczyć. Wybrane zabytki Kalisza i okolic

Każde miasto i każda okolica mają warte odwiedzenia miejsca. Są to zarówno przykłady historii, architektury jak i natury. Kalisz i jego najbliższe otoczenie także ma się czym pochwalić. Zapraszamy do zapoznania się z kilkoma najciekawszymi, które mniej lub bardziej znane są nie tylko okolicznym mieszkańcom.

Ratusz

Obecny budynek kaliskiego magistratu na Głównym Rynku pochodzi z 1925 roku. To właśnie w okresie międzywojennym, gdy odbudować należało całe zniszczone wojennymi działaniami Śródmieście, jednym z ważniejszych budynków do ponownego wzniesienia stał się nowy ratusz. Poprzedni, zniszczony podczas wydarzeń z sierpnia 1914 roku, był monumentalnym, jednopiętrowym budynkiem w stylu zbliżonym do secesji. Wybudowany on został w latach 1888-1890 i przez dwadzieścia cztery lata służył miejskim władzom.

Jeszcze w czasie I Wojny Światowej pojawiła się koncepcja budowy nowej siedziby władz Kalisza. W maju 1918 Rada Miejska rozstrzygnęła konkurs, jednak żaden z nadesłanych projektów nie spełniał oczekiwań i nie została podjęta próba jego realizacji. W październiku tego roku odbudowę ratusza zlecono Stefanowi Szyllerowi. Także w tym przypadku nie rozpoczęto inwestycji. Wszystko za sprawą ciągłych modyfikacji planów, które nie uzyskały zgody na realizację od nie tylko Rady Miejskiej, ale również Ministerstwa Robót Publicznych czy Ministerstwa Kultury i Sztuki. Ostatecznie na początku maja 1920 roku, po wielu perturbacjach i rozwiązaniu umowy ze Stefanem Szyllerem, prace zlecono ówczesnemu architektowi okręgowemu, Sylwestrowi Pajzderskiemu. Jeszcze latem 1920 roku przystąpiono do prac budowlanych. Roboty zaczęły się od rozebrania ruin dawnego ratusza i stojących obok budynków mieszkalnych. 17 października 1920 roku wmurowano kamień węgielny. Wydawało się, że to koniec problemów. Niestety pojawiły się sprawy sporne dotyczące praw własności co do gruntu na którym powstawał nowy budynek oraz co gorsze, jego projekt zawierał błędy w obliczeniach, co skutkowało pękanie oraz odchylanie się ścian od pionu. Rolę inżyniera architekta wziął na siebie Witold Wardęski. Po rozwiązaniu problemów z błędami wykonywanymi przez murarzy i legalnością budowy, która jak się okazało nie zyskała pozwolenia przez Ministerstwo Robót Publicznych, kaliskie władze mogły myśleć o wprowadzeniu się do nowej siedziby.

Budowę ukończono w 1924 roku, w lipcu rok później pierwsi interesanci zaczęli być przyjmowani, jednak prace wykończeniowe trwały jeszcze przez kolejne dwa lata. W 1925 roku na wieży ratuszowej, staraniami prezydenta Mieczysława Szarrasa i ławnika Zygmunta Grossa, zainstalowano zegar. W połowie 1927 roku oddano do użytku salę recepcyjną.

Ratusz zajmuje centralny punkt nie tylko Głównego Rynku, ale także całego kaliskiego Śródmieścia. Znajduje się także na Staromiejskim zespole urbanistycznym Kalisza, najstarszej części miasta lokacyjnego, która to została założona w 1233 roku przez Henryka I Brodatego.

Kolegiata pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny (Bazylika św. Józefa)

Historia stojącego u jednego z wejść do Parku Miejskiego kościoła sięga trzynastego stulecia. Zaczynał on jako drewniana filia nieistniejącej dziś kolegiaty św. Pawła na kaliskim Zawodziu. W 1303 roku, arcybiskup gnieździński, Jakub Świnka nadał mu tytuł kościoła parafialnego, następnie w 1359 roku, kolejny biskup, Jarosław Bogoria Skotnicki, wyniósł kościół do miana kolegiaty, fundując także murowaną świątynię.

Kolejne wieki to liczne modyfikacje kościoła, często wynikające z różnych zdarzeń losowych. W 1783 roku, przez wyburzenie fragmentów zabudowań łączących go z kolegium jezuickim i pałacem arcybiskupim, zniszczeniu uległa fasada zachodnia oraz ściana południowo-wschodnia, zawalił się także środek świątyni. Niemal całkowitemu zniszczeniu uległo wyposażenie wnętrza. Na szczęście już siedem lat później, dzięki staraniom proboszcza Stanisława Kossowskiego, dokonano odbudowy świątyni, tym razem w stylu późnobarokowym. To właśnie z tego okresu pochodzi kaplica, w której znajduje się po dziś dzień obraz Świętej Rodziny. Pod koniec XVIII wieku, w 1796 roku, wnętrze kościoła zostało uzupełnione o ołtarze oraz argenteria kościelne, które zostały przeniesione z kościoła jezuickiego. Niestety w swojej historii kolegiata ma także tragiczne wydarzenia. W nocy z 2 na 3 października 1983 roku, skradziono cenne z punktu widzenia artystycznej, historycznej i materialnej przedmioty. Były to złote korony oraz srebrne sukienki z obrazu Św. Rodziny. Dwa lata później, 22 września 1985 roku, dokonano ponownej koronacji obrazu. Miało to miejsce przy okazji odbywającego się w Kaliszu Międzynarodowego Kongresu Józefologicznego.

Kalisz jest dziś jednym z pięciu miast na świecie, które zajmuje się kultem Św. Józefa i związany jest on z obrazem Św. Rodziny. Początki samego Sanktuarium sięgają zaś 1670 roku, kiedy to za wstawiennictwem Świętego Józefa uzdrowiony został mieszkaniec wsi Szulec. To właśnie on jako wotum ufundował obraz Świętej Rodziny, który umieścił we wnętrzu kolegiaty. Popularność samego Sanktuarium szczególnie wzrosła po 1947 roku, kiedy to zaczęli pielgrzymować księża, ocaleni przed śmiercią w obozie w Dachau. To oni, gdy wydano rozkaz wymordowania więźniów, zawierzyli swoje życie św. Józefowi. Uratowano ich 29 kwietnia 1945 roku, na 3,5 godziny przed planowaną godziną wyroku. Jako wotum dziękczynne ufundowali oni w podziemiach kolegiaty kaplicę „Męczeństwa i Wdzięczności”. Tradycją stała się także ich pielgrzymka do św. Józefa, którą odbywają 29 kwietnia każdego roku. Podczas pielgrzymki Jana Pawła II do Polski w 1997 roku, będąc w Kaliszu, papież zawierzył Świętemu Józefowi wszystkie polskie rodziny oraz sprawę ochrony życia dla nienarodzonych na całym świecie.

Mury obronne, zamek i Baszta Dorotka

Kalisz, jako miasto z najstarszą w Polsce lokacją, musiał otaczać się murami obronnymi. Historia wskazuje, że to za panowania Kazimierza Wielkiego, miasto zostało obwarowane. Koniec prac przy wznoszeniu murów datuje się na rok 1350. Według zapisków Kalisz posiadał cztery bramy oraz piętnaście baszt, które połączone były murem miejskim biegnącym wzdłuż kręgu utworzonego przez koryta Prosny. Krąg murów pokrywał się z wytyczonym obszarem na którym dziś mieści się Śródmieście Kalisza.

Nie bez przyczyny do najważniejszych miejskich bram należała Wrocławska i Toruńska. Znajdywały się one na prowadzącym przez Kalisz szlaku handlowym łączącym Śląsk z Pomorzem. Poza nimi, na drogach wylotowych z miasta, znajdowały się jeszcze między innymi brama Piskorzewska oraz Łazienna. Zamek kaliski położony był w miejscu dzisiejszego I Liceum Ogólnokształcącego im. Adama Asnyka, pozostałości jego fundamentów można oglądać w tym miejscu po dziś dzień. Była to gotycka konstrukcja zbudowana z cegły o powierzchni siedmiu tysięcy łokci kwadratowych (około 2,5 tys. metrów kwadratowych). Miał kształt nieregularnego czworoboku. Równolegle do jego korpusu głównego, który miał cztery kondygnacje i mieścił najbardziej reprezentacyjne sale w mieście, od ulicy Grodzkiej stały zabudowania w skład której wchodziła także brama wiodąca na dziedziniec zamkowy.

Do dzisiejszych czasów przetrwały jedynie fragmenty murów wzdłuż ulicy Parczewskiego oraz znajdująca się w Parku Miejskim Baszta Dorotka. Z nią samą kojarzona jest legenda o szewczyku Marcinku, który zakochany w córce ówczesnego starosty kaliskiego, Dorotce, zginął uciekając z przed strażnikami, którzy odkryli jego wizyty u swojej ukochanej. Gdy o wszystkim dowiedział się starosta, kazał zamknąć swoją córkę w Baszcie, gdzie umarła z tęsknoty i zimna.

Most Kamienny

Z racji położenia Kalisza na wielu kanałach Prosny, na jego obszarze znajduje się wiele mostów oraz kładek. Jednak na szczególną uwagę zasługuje jedna z najstarszych przepraw przez rzekę, mianowicie Most Kamienny w ciągu dzisiejszej ulicy Śródmiejskiej.

Zanim postawiono obecną konstrukcję, znajdował się tam most drewniany. Z racji usytuowania na trakcie prowadzącym w stronę Wrocławia oraz w pobliżu młynów, nazywany był on mostem Wrocławskim lub Młyńskim. Ówczesne średniowieczne miasto od południowej strony kończyło się właśnie na głównym korycie Prosny, sam most oraz znajdująca się przy nim Brama Wrocławska stanowiły wjazd do niego. Czynnikiem, który zadecydował o wybudowaniu w tym miejscu reprezentacyjnego mostu był rozwój miasta, który zapanował po rozebraniu murów obronnych. Przeprawa powstała w latach 1824-1825 według projektu Sylwestra Szpilkowskiego i budowana była pod kierownictwem Franciszka Reinsteina. Na cześć ówczesnego władcy nazwano go Mostem Aleksandryjskim. Mimo zniszczenia praktycznie całego Śródmieścia podczas I Wojny Światowej, okres ten oszczędził samą przeprawę. W 1964 roku został wpisany do rejestru zabytków, zaś w 2013 roku przeprowadzono jego gruntowny remont.

Park Miejski

Jednego z najpopularniejszych miejsc do aktywnego wypoczynku kaliszan nie mogło zabraknąć w tym zestawieniu. Tak samo jak poprzednio wymieniane miejsca, kaliski Park Miejski także znajduje się na liście zabytków. Został wpisany tam w 1964 roku. Jego historia jest jednak dużo dłuższa.

W 1798 roku, sprawujący władzę nad Kaliszem Prusacy, postanowili założyć na terenie miasta tak zwany „dziki ogród”. Powstał on z wygospodarowanych od pastwisk miejskich i jezuickiego ogrodu terenu. Początkowo należał do państwa, następnie jego właścicielem była Komisja Edukacji Narodowej. Korpus Kadetów, kolejny najemca, przejął go pod koniec XVIII wieku. Wraz z upływem czasu, sam park rozwijał się i piękniał. Wpływ na to miały coraz bardziej wyszukane gatunki roślin. W 1830 powiększono park w stronę wschodnią. W latach 1840-1850, gdy dokonano rozbudowy Kaliskiego Węzła Wodnego i zbudowano kanały Rypinkowski i Bernardyński, park został z każdej strony otoczony rzekami. Wybudowanie kanałów, mające w zamierzeniu powstrzymanie potencjalnej powodzi, niestety nie uchroniło parku przed powodzią z 1854 roku, która spowodowała liczne zniszczenia. Końcówka XIX wieku to liczne inwestycje na jego obszarze – w 1886 roku powstaje oranżeria, zaś w 1878 roku zegar słoneczny. Podczas okupacji niemieckiej polscy obywatele mieli zakaz wstępu do parku. Lata 60. I 70. XX wieku to oświetlenie głównych alei w parku. W lipcu 2018 roku pojawiły się plany rewitalizacji całego Parku Miejskiego.

Roślinności na obszarze parku sprzyja wysoka wilgotność powietrza oraz bogata w wartości odżywcze gleba, które wynikają z bliskiej obecności cieków wodnych. Najwięcej tu gatunków krajowych, jednak są tu także przedstawiciele roślin egzotycznych tacy jak miłorząb, tulipanowiec amerykański czy surmia zwyczajna. Ze zwierząt na szczególną uwagę zasługują wszechobecne wiewiórki, ulubienice zwłaszcza najmłodszych spacerowiczów po parku. Oprócz nich spotkamy tu także dzięcioły, szpaki czy liczne gatunki bezkręgowców. Wzdłuż brzegów Prosny i jej kanałów można ponadto napotkać ślady bobrów.

Zamek w Gołuchowie

Zamek wraz z otaczającym go parkiem oraz zagrodą dla żubrów są jednym z ulubionych celów mieszkańców Kalisza. Początki samej konstrukcji datuje się na połowę XVI wieku, kiedy to w 1560 roku reformator religijny Rafał IV Leszczyński wybudował murowany dwór obronny.

W latach 1600-1619, na zlecenie wojewody kaliskiego, Wacława Leszczyńskiego, dokonano przebudowy zamku nadając mu charakter rezydencji magnackiej w stylu renesansowo-manierystycznej. Właściciele zamku, rodzina Leszczyńskich, w 1695 roku sprzedała Gołuchów Suszkom. Przez kolejne lata trafiał on w kolejne ręce. Byli to Górowscy, Chlebowscy, Swiniarscy i Suchorzewscy. Zmiany te nie były korzystne dla samego obiektu, który popadał w coraz większą ruinę. W 1853 lub 1856 roku (w zależności od źródeł), w związku ze ślubem swojego syna, teren przejął Tytus Działyński. Pan młody, Jan Działyński, był późniejszym organizatorem oraz finansowo wspierał powstanie styczniowe na obszarze Wielkopolski. Jego upadek oraz nadany wyrok przez ówczesne pruskie władze zmusił go do emigracji. W celach zabezpieczenia Gołuchowa przed konfiskatą, jego żona Izabella odkupiła zamek z rąk Działyńskich i w latach 1875-1885 przeprowadzona została gruntowna modernizacja zamku. Dotyczyła ona także urządzenia oraz wyposażenia zamkowych wnętrz. Izabella akcentowała związki Gołuchowa z Leszczyńskimi. Dowodem na to jest umieszczenie ich herbu w sporej ilości miejsc w obiekcie, chociażby nad kominkami. Sam król Stanisław Leszczyński nigdy jednak w Gołuchowie nie przebywał. Od 1951 roku mieści się tutaj oddział Muzeum Narodowego w Poznaniu. Dziedziniec zamku był natomiast planem filmowym Akademii Pana Kleksa z 1983 roku.

Wpisany do zabytków w 1952 roku, w 2016 został odkupiony przez Skarb Państwa od Fundacji Książąt Czartoryskich za kwotę 20 mln złotych. Dziś stanowi oddział Muzeum Narodowego w Poznaniu.

Gołuchów

Dworzec w Nowych Skalmierzycach

Wielu podróżujących koleją w stronę Poznania lub Wrocławia na pewno zwróciło uwagę na majestatyczny wręcz dworzec kolejowy w Nowych Skalmierzycach. Jego forma nie jest fanaberią budowniczych, wynikała ona z pełnionej przez budynek funkcji, którą była rola dworca granicznego pomiędzy Prusami i Rosją.

Połączenie kolejowe z Ostrowa Wielkopolskiego do Nowych Skalmierzyc dotarło w 1896 roku. Dokładnie 31 stycznia 1896 roku o godzinie 12:00 na dworcu zgromadzili się zaproszeni goście. Co ciekawe, przybili oni z obu stron granicy – byli zarówno przedstawiciele z Ostrowa oraz Poznania oraz z Kalisza. Mimo to stacja w Skalmierzycach była końcowa, wówczas nie istniało połączenie z pobliskim Kaliszem. Wpływ miały na to napięte stosunku pomiędzy zaborcami.

Sytuacja ta zmieniła się już na początku XX wieku. 6 grudnia 1904 roku podpisano stosowne umowy pomiędzy rządem pruskim i rosyjskim, gdzie określono podstawy prawne oraz warunki połączenia kolejowego obydwu państw.

Obecny budynek dworca wybudowano w latach 1905-1906. Zaprojektowany przez architekta Bluncka neogotycki gmach dworca stał się pruskim oknem na świat. Jego wielkość miała charakter wizerunkowy oraz propagandowy, miała ona wywierać wrażenie na podróżujących z Rosji, dowodzić potęgi ówczesnych Prus. Wnętrza zostały bogato ozdobione. Składały się na nie chociażby płaskorzeźby z białego, włoskiego marmuru czy kryształowe żyrandole. Dodatkowego prestiżu dodawały restauracje, których standard spotykany był także na dworcach w Berlinie czy Wiedniu.

Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, Wielkopolska znalazła się w granicach nowego państwa. Dworzec przestał pełnić rolę granicznego i z każdym rokiem jego pozycja traciła na znaczeniu. Dziś budynek, wpisany do rejestru zabytków w 2017 roku, przynależy do stacji kolejowej, przy której zatrzymują się wyłącznie pociągi o charakterze aglomeracyjnym i regionalnym.

Most żelazny w Opatówku

Wiecie, że w Opatówku znajduje się najstarszy istniejący most żelazny w Polsce? Wzniesiona w 1824 roku kładka dla pieszych znajduje się w otoczeniu parku i była przerzucona przez sztuczną fosę urządzoną w XIV wieku w celach obronnych dla zamku arcybiskupów gnieźnieńskich.

Jest to jednoprzęsłowy, łukowy most o czterech dźwigarach głównych odlewanych z żelaza. Konstrukcja nośna ma długość 13,8 metra, szerokość to zaś 3,5 metra. Z wyjątkiem balustrady, zachował się jego pierwotny wygląd. Samą balustradę, wykonaną ze stali, zrekonstruowano zaś na podstawie historycznych fotografii.

Most żelazny w Opatówku. Źródło: wikipedia.org

Źródła:

  1.  Tomasz Chlebba, Aleksander Spilit, Kalisz między wojnami. Opowieść o życiu miasta 1918-1939. Dom wydawniczy Księżny Młyn, Łódź 2013
  2. www.kalisz.info
  3. www.swietyjozef.kalisz.pl
  4. www.zabytek.pl
  5. www.parki.org.pl
  6. www.zamkipolskie.com
  7. www.noweskalmierzyce.pl
  8. www.znaczki-turystyczne.pl

Podoba‚ Ci się materiał? Udostępnij go i komentuj - Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna! Chcesz by podobnych materiałów powstawało jeszcze więcej?Wesprzyj nas!

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Starsze
Najnowsze Najczęściej oceniane
Informacje zwrotne w treści
Zobacz wszystkie komentarze

Najnowsze