Gdzie na grzyby w Kaliszu i okolicach 2024
Przyjęło się, że prawdziwe grzybobranie zaczyna się jesienią każdego roku. Mimo iż mamy połowę sierpnia, to już teraz można wybrać się do lasu w poszukiwaniu tych skarbów natury. Gdzie trafimy na najwięcej okazów? Jak je zbierać? Jakie są niebezpieczne dla naszego zdrowia?
Od początku wakacji do później jesieni. Tyle trwa w Polsce sezon na grzybobranie. Jednak nie sam kalendarz ma wpływ na ilość zbiorów grzybów – ważnym aspektem jest także pogoda, która w tym roku jest słoneczna, z obfitymi opadami deszczu od czasu do czasu. Obecnie najwięcej szczęścia mogą mieć poszukiwacze takich grzybów jak kurki czy koźlarze, od września w lasach coraz częściej będą się pojawiać takie rodzaje jak borowiki, podgrzybki, maślaki czy czubajki kanie.
Kalendarz występowania najpopularniejszych grzybów wygląda następująco:
- borowiki – od lipca do października (najwięcej we wrześniu);
- gąski – od września do listopada (najwięcej w październiku);
- kanie – od czerwca do listopada (najwięcej we wrześniu);
- koźlarze – od lipca do października (najwięcej w sierpniu);
- kurki – od czerwca do listopada (najwięcej we wrześniu);
- maślaki – od czerwca do października (najwięcej we wrześniu);
- podgrzybki – od czerwca do listopada (najwięcej we wrześniu).
Ciekawą propozycją dla grzybiarzy jest specjalna mapa, która prezentuje obecne warunki do pojawienia się grzybów. Zmienia się ona raz dziennie. Nabywając doświadczenia w jej analizowaniu przez kilka dni, można określić nadciągający wysyp grzybów. Według stanu z 18 sierpnia 2022 roku, najwięcej grzybów spotkamy w województwie śląskim, łódzkim, małopolskim, podkarpackim i mazowieckim oraz w okolicach Kalisza!
zrzut ekranu ze strony grzyby.pl
Lasy wokół Kalisza budzą duże zainteresowanie wśród grzybiarzy. Popularnością cechują się tereny na północ od miejscowości Lipe w gminie Blizanów. Duże obszary leśne obfitujące w grzyby spotkamy także w okolicach podkaliskich Brzezin czy Prażuch Nowych.
„Duże kompleksy lasów są w okolicach Brzezin, gdzie spotkamy dużo podgrzybków i prawdziwków. Na północ od Kalisza w Leśnictwie Kazala (gmina Mycielin) oraz Leśnictwie Orla Góra (gm. Ceków Kolonia)”.
Nieco dalej od Kalisza warte odwiedzenia są także lasy w pobliżu Raszkowa czy Antonina w powiecie ostrowskim.
„Grzybiarze często jeżdżą na wschód od Antonina, na trasie pomiędzy Antoninem a Mikstatem. Generalnie na naszym terenie grzyby rosną wszędzie, na całych okolicznych terenach”.
Jakie zbierać? Jak przechowywać? Jakich grzybów unikać?
Lasy Państwowe przypominają, że zbierać należy wyłącznie te gatunki, które dobrze znamy. Należy także unikać zbyt młodych oraz zbyt starych osobników – te pierwsze budzić mogą wątpliwości co do określenia gatunku, te drugie zaś mogą być toksyczne. W razie wątpliwości co do konkretnego grzyba, najlepiej jest go pozostawić w lesie.
Zbieranie grzybów w lasach jest oczywiście bezpłatne i praktycznie nie ma w tej kwestii żadnych ograniczeń. Od tej reguły są wyjątki. Nie można ich zbierać:
- na uprawach do 4 metrów wysokości;
- w drzewostanach nasiennych oraz powierzchniach doświadczalnych;
- w ostojach zwierzyny;
- w rezerwatach;
- w parkach narodowych;
- na obszarach chronionych;
- na terenach wojskowych;
Oszczędzać powinno się duże i stare owocniki – mają one duże znaczenie dla rozwoju grzybów.
Pewne zasady obowiązują także podczas samego procesu zbierania grzybów. Często zadawanym pytaniem jest, czy należy je wkręcać czy wycinać. Pierwszy sposób najlepiej jest stosować wobec grzybów blaszkowych takich jak np. kurka czy czubajka kania – należy tak je wyjąć z podłoża, żeby nie uszkodzić trzonu i dokładnie zakryć całą grzybnię ściółką. Owocniki większe najlepiej jest wyciąć. Wykonać to należy jak najniżej, dokładnie odgarniając ściółkę i uważając, żeby nie uszkodzić grzybni. Przykrywamy później to miejsce, żeby grzybnia nie wyschła.
W kwestii przechowywania zerwanych grzybów zalecane jest stosowanie szerokich, wiklinowych koszyków – nawet jadalne owocniki przechowywane w foliowej torebce mogą być przyczyną zatrucia.
Wymioty, nudności, ból brzucha, biegunka, duszności a nawet zaburzenia widzenia czy pobudzenie psychoruchowe. Takie objawy najczęściej towarzyszą zatruciu grzybami. W dużej mierze zależą one od rodzaju oraz ilości toksyny. Należy w szczególności omijać takie grzyby jak:
- muchomor sromotnikowy – uznawany za najbardziej toksyczny organizm bytujący na obszarze Polski. Substancje w nim zwarte, takie jak fallotoksyna i amatoksyna są w stanie zabić kilka osób. Grzyb zawiera w sobie 12 toksyn, które prowadzą do uszkodzenia wątroby, nerek i serca.
- muchomor czerwony – jego charakterystyczny kapelusz ciężko jest pomylić z innym grzybem. Toksyny w nim obecne to muskaryna oraz kwas ibotenowy. Jednym z objawów po jego spożyciu są halucynacje, które mogą przerodzić się w śpiączkę. W skrajnych przypadków trucizna jest w stanie doprowadzić do uszkodzenia pnia mózgu i śmierci.
- borowik szatański – rzadko występujący w Polsce przedstawiciel rodziny borowikowatych, oficjalnie spotykany w Górach Kaczawskich oraz na Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej. W naszym kraju podlega on całkowitej ochronie gatunkowej – nie można niszczyć jego stanowisk oraz wrzucać go do koszyka. Jego trujące właściwości wynikają z toksycznych żywic, których ludzki organizm nie trawi. Objawami zatrucia są biegunka, wymioty, drgawki i ból brzucha, dojść mogą także zaburzenia widzenia czy spadek ciśnienia, zaatakowany może być także układ nerwowy.
- piestrzenica kasztanowa – rośnie na nizinach i terenach górskich w lasach iglastych, szczególnie sosnowych. Rośnie przy pniach drzew oraz między ich korzeniami. Trzon jest krótki oraz nieregularny, od spodu jest nieznacznie zgrubiały. Jego kolor jest białawocielisty, później nabiera fioletowoczerwony odcień. Cała powierzchnia posiada nieregularne wgłębienia. Na początku jest pełny, jednak u starszych okazów staje się pusty.Objawy to bóle brzucha, wymioty, senność czy nawet drgawki. Mimo, iż zatrucie przebiega najczęściej łagodnie, to zdarzały się także przypadki śmiertelne. Do powikłań po spożyciu tego grzyba zaliczamy uszkodzenia śledziony, wątroby, szpiku kostnego, nerek oraz funkcji wzroku.
Rosnąć jak grzyby po deszczu. Lasom życzymy zatem opadów, a Wam udanych i przede wszystkim bezpiecznych zbiorów grzybów!
Źródło:
- https://strefaagro.pl/
- https://grzyby.pl/
- https://www.garneczki.pl/
- https://www.lasy.gov.pl/
- https://www.ekologia.pl/