baner_FBAnt
życzenia
Baner AWS
wszystkie_wiadomosci

„Opierdziel no mi tam starostę…”, czyli raport z Rady Powiatu

29 grudnia odbyła się ostatnia w roku 2021 sesja Rady Powiatu Kaliskiego. Podobnie jak w innych samorządach, także powiatowi radni zajęli się budżetem na rok 2022 oraz podwyżką wynagrodzenia dla Starosty Kaliskiego. Była to pierwsza od dłuższego czasu stacjonarna sesja w powiecie. Jakie inne tematy pojawiły się na posiedzeniu? Jak przebiegły poszczególne głosowania? Zapraszam do lektury pierwszego Raportu z Rady Powiatu!

Wszystkie cytaty i wypowiedzi zostały spisane z nagrania wideo, udostępnionego na portalu esesja.tv, który zapewnia w tym zakresie obsługę Powiatu Kaliskiego. W Raporcie prezentujemy najważniejsze wątki i głosowania z trwających niemal 3,5 godziny obrad. Cały porządek obrad, projekty uchwał oraz imienne głosowania są dostępne na podstronie dotyczącej wskazanej sesji.

W trakcie sesji obecnych było 19 z 21 radnych. Na sesji nie pojawili się dwaj radni klubu PiS: Alicja Skrzybalska i Krzysztof Dziedzic.

Powrót do sesji stacjonarnej

Zanim omówimy wydarzenia XLI sesji Rady Powiatu Kaliskiego, warto zauważyć, że przez wiele miesięcy radni obradowali zdalnie. Ostatnia stacjonarna sesja odbyła się 23 czerwca 2021 r. Była to sesja absolutoryjna, którą zorganizowano w Sali Zespołu Szkół im. S. Mikołajczyka w Opatówku. Temat braku posiedzeń stacjonarnych spotkał się zresztą z wątpliwościami ze strony opozycyjnych radnych. W trakcie wrześniowej sesji Rady Powiatu radny Paweł Kaleta (PiS) zapytał w ramach interpelacji o to, dlaczego sesje odbywają się w trybie online. „Przecież Radni są chyba zaszczepieni. Wszystkie samorządy mają już normalne Sesje. Taka Sesja bardzo ogranicza interakcję.” – argumentował P. Kaleta. Nie możemy na przykład normalnie porozmawiać z Panem Dyrektorem”.(chodzi o dyrektora kaliskiego Szpitala, Radosława Kołacińskiego, który w trakcie tej samej sesji osobiście przybył na sesję, by podziękować władzom powiatu za wsparcie i współpracę w czasie pandemii COVID-19 – przyp. red.).

Przewodniczący Rady Powiatu Jan Adam Kłysz (PSL) odpowiedział, iż „sala na której obradujemy jest niewielka, to jest kilkadziesiąt metrów kwadratowych. (…) Cały czas analizuję tą sytuację i chciałbym, żeby ta Sesja rzeczywiście też się odbywała z udziałem Państwa Radnych, aby dyskusje mogły mieć miejsce”. Wspomniał również o tym, że wszystkie Komisje Rady, zwołane przed sesjami, odbywają się w trybie stacjonarnym. „I to był taki jakby pierwszy sygnał do tego, iż zmierzamy ku temu, aby spotykać się na Sesji…”– podsumował J. A. Kłysz.

Trzeba podkreślić, że już od wiosny sukcesywnie regularne samorządy wracały do trybu stacjonarnego. Oczywiście wszelkie posiedzenia odbywały się tam z zachowaniem reżimu sanitarnego: zachowywano odstępy, a uczestnicy mieli zasłonięte usta i nos. Na koniec roku 2021 do tego grona dołączył także Powiat Kaliski.

Jednogłośne głosowania

W ramach porządku obrad (który jeszcze na początku sesji został poszerzony o pięć nowych uchwał oraz aktualizację dwóch innych) zaplanowano łącznie podjęcie 17 uchwał, w tym przede wszystkim budżetu na rok 2022 oraz Wieloletniej Prognozy Finansowej. Wiele uchwał podjęto jednak bez dyskusji czy innych wątpliwości. Były to następujące uchwały:

– w sprawie wyrażenia zgody na zawarcie w 2022 r. umowy o świadczenie usług w zakresie publicznego transportu zbiorowego w powiatowych przewozach pasażerskich, dla których organizatorem jest Powiat Kaliski;

– zmieniającej uchwałę w sprawie udzielenia pomocy finansowej Gminie Mycielin na realizacje zadania pn. „Przebudowa drogi gminnej na odcinku Kościelec granica Gminy Mycielin/Gminy Ceków Kolonia”;

– w sprawie dokonania przeniesień pomiędzy pozycjami wydatków w planie rzeczowo – finansowym na 2021 rok dotyczącym realizacji zadań z zakresu rehabilitacji zawodowej i społecznej osób niepełnosprawnych finansowanych ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (PFRON);

– w sprawie przyjęcia planów pracy Komisji Rady na rok 2022;

– w sprawie wydłużenia okresu obowiązywania „Strategii Rozwoju Powiatu Kaliskiego na lata 2014 – 2021”;

– w sprawie określenia rozkładu godzin pracy aptek ogólnodostępnych na terenie Powiatu Kaliskiego;

– zmieniającej uchwałę w sprawie uchwalenia Wieloletniej Prognozy Finansowej Powiatu Kaliskiego na lata 2021 – 2029;

– w sprawie powierzenia Gminie Mycielin prowadzenia zadania publicznego z zakresu dróg powiatowych;

– w sprawie ustalenia wykazu wydatków, które nie wygasają z upływem roku budżetowego 2021.

Za przyjęciem powyższych uchwał głosowali wszyscy obecni na Sali radni (19 głosów za, bez sprzeciwu i wstrzymujących). Wielu z nich miało czysto formalny charakter, były przedyskutowane na komisjach Rady, co sprawiło, że niemalże bez dyskusji zostały sprawnie przegłosowane. Jedynie przy ostatnich poprawkach do budżetu na 2021 radna Alicja Łuczak (PO) poprosiła o doprecyzowanie szczegółów.

„Zasłużeni dla Powiatu Kaliskiego” 

W powyższym bloku mieliśmy jednak jedno „wahnięcie” przy jednomyślności głosowań. Chodzi o medale „Zasłużony dla Powiatu Kaliskiego”, które corocznie są przyznawane przez władze powiatowe dla wyróżniających się osobowości naszego regionu. Co do słuszności odznaczeń nie ma najmniejszych wątpliwości: warto nagradzać wyróżniające się osoby i organizacje. Informację o wyróżnieniach zamieszczaliśmy już na naszym portalu. Do grona „Zasłużonych” dołączyli: Zenon Prętczyński, Krzysztof Niedźwiedzki oraz Lilianna Sieradzka.

Pierwsze z wyróżnień nie budzi dla mnie żadnych wątpliwości. Jest to typowe wyróżnienie „za całokształt twórczości”. 95-letni architekt Zenon Prętczyński pochodzi z Kamienia w gm. Ceków-Kolonia, większość swojego zawodowego życia spędził we Wrocławiu, a jak informuje kaliskie Starostwo Powiatowe – obecnie przebywa w Toronto. Dwie pozostałe nominacje są zaś bardziej „partyjnymi” nominacjami i współgrają z aktualną koalicją w Radzie Powiatu Kaliskiego. Nie odbierając żadnych zasług na polu społecznym i samorządowym trzeba jednak zauważyć, że wieloletni wójta Brzezin (2002-2018), a obecnie wicedyrektor WORD-u Krzysztof Niedźwiedzki reprezentuje PSL (i z ramienia tej partii przegrał wybory z obecnym wójtem Markiem Cieślarczykiem), a działająca w kilku organizacjach społecznych Lilianna Sieradzka w poprzednich wyborach walczyła o mandat radnej powiatowej z list Lewicy.

Za przyjęciem uchwały głosowało 17 radnych, wstrzymał się radny Paweł Kaleta, zaś radny Artur Szymczak(Lewica RdP) nie zagłosował (jak wynika z nagrania, nie był obecny na sali w czasie głosowania). To o tyle ciekawe, że A. Szymczak jest prezesem Stowarzyszenia Ziemia Kaliska Razem, czyli inicjatywy lewicowych polityków związanych głównie z SLD, w której członkiem zarządu jest właśnie… Lilianna Sieradzka. Być może właśnie to powiązanie sprawiło, że wiceprzewodniczący Rady Powiatu Kaliskiego wolał nie oddać głosu w tej sprawie?

W późniejszej części sesji przewodniczący Jan Adam Kłysz poinformował, że nie odbędzie się tradycyjne, styczniowe Święto Powiatu Kaliskiego, podczas którego następowało wręczenie różnego rodzaju wyróżnień i odznaczeń, w tym medalu „Zasłużony dla Powiatu Kaliskiego”. Władze powiatu będą jednak obserwowały sytuację pandemiczną i być może, tak jak w roku 2021, wydarzenie odbędzie się w miesiącach letnich na świeżym powietrzu. Ostateczna decyzja w tej sprawie nie została jednak podjęta.

Podwyżka wynagrodzenia starosty

Tak jak wszystkie samorządy w Polsce, również Powiat Kaliski został zobowiązany do dostosowania wynagrodzenia kierownika jednostki (w tym wypadku: starosty) do aktualnych przepisów prawa. Projekt stosownej uchwały nie znalazł się początkowo w porządku obrad. Został on zgłoszony jako wspólna propozycja wszystkich trzech klubów radnych, reprezentowanych przez swoich przewodniczących, bowiem uzasadnienie projektu uchwały podpisali: Dariusz Korczyński z PSL, Krzysztof Dziedzic z PiS i Artur Szymczak z LEWICY RdP. Pierwszy z wymienionych już na początku sesji zgłosił propozycje poszerzenia porządku obrad o ten właśnie punkt. Pokazało to ponadpolityczne porozumienie oraz to, że propozycja wyszła ze strony wszystkich klubów radnych, a nie samego starosty czy biura Rady Powiatu Kaliskiego.

Propozycja wynagrodzenia przedstawiała się następująco:

1) wynagrodzenie zasadnicze: 10.200,00 zł

2) dodatek funkcyjny: 3.450,00 zł

3) dodatek specjalny w wysokości 30% łącznie wynagrodzenia zasadniczego i dodatku funkcyjnego co stanowi 4.095,00 zł

Ponadto Staroście Kaliskiemu przysługuje dodatek za wieloletnią pracę w wysokości 20% wynagrodzenia zasadniczego: 2.040,00 zł

Daje to łącznie kwotę 19 785 zł brutto wynagrodzenia miesięcznego.

Już na początku omawiania tego punktu obrad salę sesyjną opuścił starosta Krzysztof Nosal (PSL). Prowadzący obrady przewodniczący Jan Adam Kłysz podkreślił raz jeszcze konieczność dostosowania wynagrodzenia starosty do przepisów prawa, a nie widząc głosów w dyskusji zarządził głosowanie. Wszyscy obecni na sali radni poparli projekt uchwały (18 głosów za). Co istotne, K. Nosal uzyska wyrównanie od 1 sierpnia 2021 r., czyli łącznie za okres pięciu miesięcy. Na podwyżki diet nie zdecydowali się zaś (przynajmniej na razie) radni powiatowi. 

Budżet na rok 2022 

O budżecie pisaliśmy już w skrócie na naszym portalu, warto jednak pochylić się bardziej nad szczegółami tej uchwały. Zanim jednak radni przyjęli budżet powiatu, pochylono się nad Wieloletnią Prognozą Finansową (WPF) Powiatu Kaliskiego na lata 2022-2030. To uchwała techniczna, uwzględniająca m.in. co najmniej dwuletnie inwestycje i przedsięwzięcia oraz sposób spłaty długów przez daną jednostkę samorządu terytorialnego. Projekt tej uchwały musi zostać zaopiniowany przez wszystkie merytoryczne komisje Rady, stąd najpierw każdy z przewodniczących przedstawił swoją opinię. Trzy komisje (Edukacji, Kultury i Sportu; Rozwoju Powiatu i Promocji; Organizacyjno-Statutowa) jednogłośnie zaopiniowały pozytywnie WPF. Pozostałe trzy komisje (Budżetu i Gospodarki Mieniem; Rewizyjna; Infrastruktury i Porządku Publicznego) większością głosów, jednak także pozytywnie zaopiniowały projekt. Także Regionalna Izba Obrachunkowa (RIO) w Poznaniu wyraziła pozytywną opinię o WPF.

Jako jedyna w dyskusji głos zabrała Alicja Łuczak, przewodnicząca Komisji Rewizyjnej: „Mam tylko jedną uwagę: kiedy 8 czy 10 lat temu została wprowadzona reguła wydatkowa dot. ograniczenia zadłużenia finansów publicznych, szczególnie finansów samorządów, niektórzy się bardzo oburzali, że to ogranicza możliwości, inwestycje czy rozwój. Okazuje się, że po tylu latach ta reguła finansowa się sprawdza i jest zaworem bezpieczeństwa: ogranicza wydatki i sprawia, że budżety i WPF są realne i funkcjonują. Ta rzecz, która kiedyś wydawała się niedobra, okazuje się przydatną i pozytywną i pozwala na równomierny rozwój, ale jednocześnie na kontrolowanie wydatków i zadłużeń (…) Dziękuję pani skarbnik za wielką pracę i za wypełnianie tych reguł zarówno jeśli chodzi o WPF, jak i budżet.” – podsumowała radna zapowiadając jednocześnie, że jej wystąpienie dotyczy obu tych tematów.

Po zamknięciu dyskusji przyjęto jednogłośnie (19 głosów za) autopoprawkę do WPF, a na koniec głosowano nad ostatecznym kształtem projektu. I tu nie było już jednomyślności: 15 radnych poparło uchwałę przy 3 głosach przeciw i 1 głosie wstrzymującym. Za głosowała oczywiście koalicja PSL-SLD, która w pełnym składzie stawiła się na sesji oraz radna A. Łuczak z PO. Mocno podzieliły się głosy radnych klubu PiS: Błażej Wojtyła i Henryk Kurek poparli WPF, Bogusław Szczepaniak wstrzymał się od głosu, a pozostali trzej radni: Paweł Kaleta, Wincenty Nowak oraz Krzysztof Kubasik zagłosowali przeciw.

Punkt obrad dot. budżetu rozpoczęło głosowanie nad opuszczeniem odczytywania pełnej treści uchwały z uwagi na jego obszerność. Radni jednogłośnie (19 za) poparli ten wniosek, po czym odczytano opinie Komisji (głosowania poszczególnych komisji były identyczne jak przy WPF). Przedstawiono dwie pozytywne opinie RIO w Poznaniu w zakresie zaciągniętego deficytu oraz samego budżetu. Po drobnym zamieszaniu dot. oczywistej omyłki pisarskiej, która została przegłosowana (stosunkiem głosów 18 za przy 1 głosie wstrzymującym P. Kalety), rozpoczęło dyskusję nad budżetem.

W międzyczasie, korzystając z chwili przerwy, przewodniczący J. A. Kłysz poinformował, że otrzymał odpowiedź z Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju w nawiązaniu do oświadczenia autorstwa H. Kurka ws. emerytur rolniczych. Ministerstwo pracuje nad rozwiązaniami w tej sprawie.

Jako pierwszy głos zabrał B. Szczepaniak z PiS, który zapytał, czy autopoprawka została także zaopiniowana przez RIO z racji wzrostu deficytu o 5 mln zł? W odpowiedzi starosta Krzysztof Nosal zapewnił radnego, że wskaźniki są bezpieczne, choć podkreślił, że wypowiada się w imieniu własnym, a nie RIO. Przewodniczący J. A. Kłysz dodał, że także cała uchwała, wraz z autopoprawką, będzie jeszcze kontrolowana przez RIO. Przewodnicząca Komisji Budżetu i Gospodarki Mieniem Małgorzata Banaś (PSL) pogratulowała staroście i wszystkim pracownikom za przygotowanie projektu budżetu. „Jest to projekt kompromisowy, który został wyważony między inwestycjami, kosztami a możliwościami finansowymi powiatu.” – podkreśliła M. Banaś. Dokonała też krótkiej analizy niektórych danych i na koniec życzyła powodzenia w pozyskiwania środków zewnętrznych. Szczególną uwagę radna zwróciła na budowę i remonty chodników przy drogach powiatowych. Zdanie przedmówczyni podzieliła A. Łuczak, która podkreśliła również potrzebę realizacji małych inwestycji, podziękowała za współpracę dyrektorowi Zarządu Dróg Powiatowych Pawłowi Kociokowi, a swoje wystąpienie zakończyła słowami, by wszyscy byli optymistami. Głos ponownie zabrał B. Szczepaniak wyrażając obawę, czy deficyt nie będzie jeszcze większy, gdyż obsługa zadłużeń także będzie drożeć.

Na podsumowanie dyskusji nad budżetem głos zabrał starosta K. Nosal. Odniósł się do różnych wypowiedzi, trudnej sytuacji gospodarczej w Polsce, a także planowania kosztów budżetu. Podkreślił, że w obecnej sytuacji wszyscy jego współpracownicy będą działać jak w kryzysie, możliwe, że przełoży się to na większą częstotliwość sesji Rady Powiatu Kaliskiego. Na koniec tego wystąpienia starosta podziękował za uchwalenie jego nowego wynagrodzenia.

Na koniec tej części obrad przegłosowano autopoprawkę do uchwały (18 głosów za; sesję opuścił Artur Szymczak, który od tego momentu nie głosował), a po niej – nad całym projektem budżetu na rok 2022. Zyskał on poparcie 12 radnych (wszyscy z PSL, SLD i PO), od głosu wstrzymał się H. Kurek, a pozostali radni z PiS zagłosowali przeciwko budżetowi. Po głosowaniu przewodniczący J. A. Kłysz pogratulował staroście, skarbnikowi oraz wszystkim pracownikom. 

Interpelacje, czyli odśnieżanie, szpital i kolejka… 

Interpelacje i zapytania radnych to tradycyjnie jeden z najciekawszych punktów sesji. Nie inaczej było w tym wypadku, a jako pierwszy głos zabrał Paweł Kaleta (PiS). Na początek odniósł się do budżetu, do którego zazwyczaj odnosił się nieobecny przewodniczący klubu PiS Krzysztof Dziedzic; radny pogratulował staroście przyjętego budżetu: „Zawsze wypowiadał się Krzysztof, tym razem go nie ma, myślę, że nie jest konieczne, by mówić jak Krzysztof – długo, długo” – nieco żartobliwym tonem rozpoczął radny P. Kaleta, by przejść do meritum wypowiedzi, cytując smsa otrzymanego od jednego z mieszkańców powiatu kaliskiego: „Opierdziel no mi tam starostę, bo przecież u mnie na tych drogach powiatowych to się nie da jeździć”. Radny przeprosił za użyty język, jednak zgodził się z treścią tej krótkiej wiadomości. „Jeżdżąc w ostatnich dnia po drogach powiatu naprawdę w bardzo rzadkich miejscach można było jechać w sposób bezpieczny. Oblodzenie na skrzyżowaniach jest bardzo duże. Nawet na drogach głównych, mam tu na myśli od Kalisza przez Godziesze Wielkie do Brzezin. W Kaliszu można jeździć bezpiecznie, a tylko wjeżdżając na drogi powiatowe zaczynają się problemy. Wiem, że teraz idzie ocieplenie, ale może tak na przyszłość bardziej zmobilizować nasze służby do pracy na drogach” – podsumował opozycyjny radny.

Następnym mówcą był Henryk Kurek (PiS), który w swoim charakterystycznym, barwnym stylu poruszył wiele wątków i złożył kilka podziękowań. Radny rozpoczął od tego, że koniec roku sprzyja podsumowaniom. Podziękował przewodniczącemu Kłyszowi za to, że udało się tyle zrobić na rzecz kolejki wąskotorowej (choć szczegółów zabrakło). Odniósł się do sprawy PKS-u, podkreślając, że „te 50 autobusów uratowałem, musi być konkurencja”, podziękował prezydentowi Kalisza Krystianowi Kinastowskiemu. Słowa podziękowania skierował także do starosty. Poprosił o wzajemny szacunek, by wzajemnie się wspierać. „Trzeba budować, bo rujnować można prędko”. Po drodze radny zahaczył wątki sytuacji na granicy, współpracy między rządzącymi a opozycją, emerytur rolniczych, a także… wyborów prezydenckich w USA.

W odpowiedzi i podsumowaniu na ten głos przewodniczący Jan Adam Kłysz stwierdził, by w działaniach samorządowców było jak najmniej polityki, za to więcej działań, dyskusji o rozwiązywaniu problemów czy o inwestycjach. „To będzie bardzo dobrze budowało ten powiat (…). Im mniej będziemy politykować na tej Sali i poza nią, tym będzie lepiej to dla mieszkańców.”– skwitował przewodniczący Kłysz.

Na mównicę wszedł następnie Bogusław Szczepaniak, a tematem jego wystąpienia była sytuacja w kaliskim szpitalu, którą nazwał „destrukcją”. „Postępujący exodus personelu, zbiorowe wypowiedzenie pielęgniarek, które leży na stole, spowoduje paraliż niektórych oddziałów. Zwracam się z prośbą, w jaki sposób możemy pomóc panu dyrektorowi, bo najwyraźniej sobie nie radzi”.

Przewodniczący Kłysz odpowiadając na to wystąpienie podkreślił, że dyrektor Kołaciński z kaliskiego szpitala zaprosił radnych powiatowych na rozmowy, jednakże koniec roku, również z uwagi na pandemię, był trudnym czasem, by takie spotkanie zorganizować. Podtrzymał chęć organizacji spotkania, jednak ze wszelkimi środkami bezpieczeństwa.

Zbierając wszystkie zapytania głos zabrał starosta Krzysztof Nosal, odnosząc się od końca do przedstawionych tematów. W kwestii szpitala również zadeklarował chęć rozmów i poinformowania Urzędu Marszałkowskiego, bowiem szpital jest jednostką podległą pod tę instytucję. Odpowiadając na pytanie o zimowe utrzymanie dróg starosta zauważył, że tej zimy wydano już 450 tys. zł. Głos jeszcze zabrał Dariusz Korczyński, który właściwie… zgodził się z wszystkimi przedmówcami w sprawie budżetu, zadłużenia. Podkreślił też, że ten rok będzie wyjątkowo trudny i nie wiadomo, jak się potoczy biorąc pod uwagę sytuację gospodarczą.

W wolnych wnioskach Robert Marszałek (Lewica RdP) złożył wszystkim świąteczne życzenia, do których dołączyła się także Alicja Łuczak apelując do H. Kurka o mniej polityki, a więcej działania.

Na zakończenie minutą ciszy uczczono pamięć zmarłej śp. Beaty Tomczak, dyrektor Szkoły Podstawowej im. J. Kusocińskiego w Opatówku oraz wychowawcą placówki opiekuńczo-wychowawczej w Opatówku. Na koniec władze powiatu złożyły noworoczne życzenia. Kolejna sesja zapewne już na koniec stycznia. Czy na stałe wróci stacjonarna forma posiedzeń? Okaże się już wkrótce.

Fot.: Starostwo Powiatowe w Kaliszu

Podoba‚ Ci się materiał? Udostępnij go i komentuj - Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna! Chcesz by podobnych materiałów powstawało jeszcze więcej?Wesprzyj nas!

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Starsze
Najnowsze Najczęściej oceniane
Informacje zwrotne w treści
Zobacz wszystkie komentarze

Najnowsze