WALCZAK: Pierwsza rysa przerodziła się w rozłam
Zaskakujący przebieg drugiej Sesji Rady Powiatu Kaliskiego. Ale czy na pewno aż tak mocno niespodziewany…? Opisywana na początku maja pierwsza rysa wewnątrz nowej koalicji przerodziła się dziś w prawdziwy rozłam. Nowym starostą został Jan Adam Kłysz. Co wydarzyło się w kaliskim Starostwie?
Radni powiatowi lubią dramaturgię przed długimi, majowymi weekendami. I tak jak 2 maja zostawili zawieszoną sytuację po wyborze prezydium Rady, tak dziś 28 maja zostawiają sytuację zawieszoną po wyborze samego Starosty Kaliskiego – a przed wyborem pozostałych członków zarządu, w tym Wicestarosty. Z małą różnicą – pierwsza sesja zakończyła się, a dziś radni przegłosowali przerwę, która potrwa do 5 czerwca do godz. 10:00 i wówczas pierwotny porządek obrad będzie kontynuowany.
O przebiegu sesji informowaliśmy na naszym portalu na bieżąco, jednak bez wątpienia najważniejszym momentem sesji był wybór nowego starosty. Bratobójczy pojedynek stoczyli dwaj kandydaci wywodzący się z Polskiego Stronnictwa Ludowego. Przeciwko obecnemu staroście Krzysztofowi Nosalowi wystąpił jego zastępca w latach 2014-2018, a do kwietnia br. przewodniczący Rady Powiatu Kaliskiego Jan Adam Kłysz. Jak można się domyślać, głosami radnych PiS (10 radnych) i swoim własnym Kłysz został nowym Starostą Kaliskim – dotychczasowego włodarza poparło 9 radnych, oddano też jeden głos nieważny.
Czarne chmury nad nową powiatową koalicją zbierały się już od pierwszych chwil, o czym pisaliśmy na naszym portalu. Przegrane głosowanie koalicji złożonej z PSL, KO i Stowarzyszenia Ziemia Kaliska Razem na jednego z wiceprzewodniczących Rady wprowadziło dużo nerwowości. Do tego stopnia, że mimo konferencyjnych deklaracji dla mediów, nie zdecydowano się procedować wyboru Zarządu Powiatu na tej samej sesji. Sojusz PSL, KO i SZKR jest (był?) o tyle słaby, że opierał się na 11 radnych – dokładnie tylu, ilu potrzeba do skutecznego rządzenia w powiecie. Zresztą nie inaczej będzie wyglądała „nowa” większość (koalicja?), co pokazało pierwsze głosowanie. Sytuacja jest więc niezwykle wyrównana, a przez to – jak pokazały oba majowe posiedzenia – niestabilna.
Rozłam grozi też lokalnym strukturom PSL. Wystąpienie wbrew ustaleniom partii przez Jana Kłysza może znaleźć dalsze reperkusje polityczne. Nie bez znaczenia będzie także fakt, iż Kłysz dotychczas pełnił funkcję Przewodniczącego Zarządu Związku Komunalnego „Czyste Miasto, Czysta Gmina”. Jego stanowisko będzie więc łakomym politycznym kąskiem…
Decydujące rozstrzygnięcia mogą zapaść 5 czerwca, bowiem właśnie wtedy zaplanowano kolejne podejście do głosowania nad pozostałym składem 5-osobowego Zarządu Powiatu Kaliskiego. Najbardziej realny scenariusz to zaproszenie na stanowisko wicestarosty przedstawiciela klubu PiS. Nie jest wykluczona również nowa, znacznie szersza koalicja, bowiem nowy starosta w swoim wystąpieniu mówił o konieczności współpracy ponad podziałami, a do rozmów zaprosił przedstawicieli wszystkich ugrupowań mających swoich przedstawicieli w Radzie Powiatu Kaliskiego. Kto, obok Kłysza, zasiądzie w jego składzie? Dowiemy się na za nieco ponad tydzień.
