Gąsior: Miasto powinno nakłaniać właścicieli zabytkowych nieruchomości, by odrestaurowywać budynki
W przestrzeni publicznej pojawił się apel przewodniczącego Rady Miasta Kalisza – Tadeusza Skarżyńskiego, skierowany do prezydenta Krystiana Kinastowskiego, w sprawie stanu technicznego jednego z zabytkowych budynków. Apel jak najbardziej słuszny, ponieważ budynek niszczeje od lat 90′ do tego stopnia, że musiał zostać zabezpieczony przed ewentualną katastrofą budowlaną.
Na apel przewodniczącego odpowiedział wiceprezydent Mateusz Podsadny, który poinformował o pracach zabezpieczających, które przeprowadził właściciel w 2016 roku. W odpowiedzi wskazał on również, że prezydent Kalisza nie jest organem właściwym w tej sprawie. Czy miasto faktycznie nie może nic zrobić w takiej sytuacji? Nie do końca. Władze miasta mogą na pewno sygnalizować pewne problemy organowi właściwemu – w tym przypadku Wojewódzkiemu Konserwatorowi Zabytków. Jednym z obowiązków, który może zostać nałożony przez Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków na podstawie art. 49 ust. 1 ustawy z 2003 roku o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami, jest wykonanie odpowiednich robót budowlanych przy zabytku. Najistotniejsze znaczenie ma cel, jakiemu służyć mają wykonane roboty budowlane, a jest nim zabezpieczenie i utrzymanie zabytku oraz jego otoczenia w jak najlepszym stanie czy inaczej: przeciwdziałanie dewastacji i pogorszeniu substancji zabytkowej obiektu wpisanego do rejestru zabytków. Dlatego, o ile konieczne jest wykonanie robót budowlanych w celu zabezpieczenia zabytku przed dalszym pogorszeniem jego stanu technicznego, to taki obowiązek może zostać nałożony. Stanowisko zostało potwierdzone w wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 14 lutego 2019 roku.Miasto powinno nakłaniać właścicieli zabytkowych nieruchomości, aby takie budynki nie tylko nie ulegały dalszej degradacji, ale wręcz zostały odrestaurowane. Jeżeli właścicieli nie stać na remont, powinni sprzedać nieruchomość, a jeżeli nie będzie chętnych z powodu np. stanu technicznego, Miasto powinno stworzyć procedurę ratowania zabytkowych budynków. Być może w skrajnej sytuacji winno odkupić niektóre obiekty i będzie to na pewno z większą korzyścią niż plany budowy kolejnych gmachów.